Między bieżącym a 2014 rokiem przychody nadawców radiowych będą się co roku zwiększać średnio o 3,9 proc. – wyliczył PricewaterhouseCoopers w raporcie o rynku mediów i rozrywki. W najbliższych latach branża zyskiwać będzie nie tylko dzięki pokryzysowej odwilży – wzrost umocnią rosnące wpływy nadawców z działalności rozwijanej w Internecie.
W 2014 roku radiowy rynek będzie m.in. dzięki temu wart już ponad 50 mld dol., o ponad 16 proc. więcej niż w tym. Na największym rynku radiowym świata – w USA, gdzie każdego tygodnia radia słucha 236 mln ludzi powyżej 12. roku życia – źródłem szybkiego wzrostu będą opłaty subskrypcyjne za nieobecne na razie w ogóle w Polsce cyfrowe radio satelitarne, w którym też zamieszczane są za oceanem reklamy. Przychody z tych opłat będą rosły najszybciej także w globalnej skali – między tym a 2014 rokiem zwiększą się każdego roku średnio o 10 proc.
Globalnie ważniejsze są jednak dla nadawców wpływy z reklamy, bo to one stanowią lwią część pieniędzy, jakie rozgłośniom udaje się pozyskać z rynku. W tym roku wyniosą na świecie 28,4 mld dol., podczas gdy opłaty za radio satelitarne przyniosą radiowcom niecałe 2,9 mld dol., a dotacje dla rozgłośni publicznych, popularnych w Europie oraz w rejonie Azji i Pacyfiku – 12,9 mld dol.
W Polsce według PwC tak liczony rynek radiowy ma być w 2014 roku wart 209 mln dol. (w tym roku będzie to 167 mln dol.). Zdaniem ekspertów na naszym kontynencie rozwój branży może przyspieszyć wprowadzanie naziemnego radia cyfrowego.
