Ewa Drzyzga pobiła więc zwyciężczynię ubiegłorocznego zestawienia: niepokorną restauratorkę Magdę Gessler i jej autorski program „Kuchenne rewolucje", także nadawany przez TVN.
Wpływy z reklam nienudzącego Polaków mimo bardzo długiej historii nadawania programu Drzyzgi sięgnęły w 2013 r. 134,4 mln zł, wyliczył dom mediowy Lowe Media na potrzeby kolejnej edycji swojego rankingu najbardziej dochodowych celebrytów telewizyjnych.
„Rozmowy..." wygrały częstymi emisjami
W rankingu ujęto cennikowe (czyli te jeszcze przed odliczeniem rabatów udzielanych reklamodawcom przez stacje telewizyjne) przychody reklamowe przypadające na wszystkie premiery i powtórki programów bazujących na wizerunku celebrytów, jakie emitowane były od początku stycznia do końca grudnia. Założeniem jest, że bez udziału danej gwiazdy program nie odniósłby takiego sukcesu.
– „Rozmowy w toku" są liderem zarobków głównie za sprawą olbrzymiej liczby spotów przy tym formacie. Program emitowany był codziennie w dni robocze – mówi „Rz" Michał Bakalarczyk, starszy media planner z domu mediowego Lowe Media. – Warto zauważyć, że przy plasujących się na drugim miejscu „Kuchennych rewolucjach" sekunda emisji spotu reklamowego była za to jedną z najdroższych w zestawieniu. Z tego samego powodu trzecie miejsce należy do „Must Be The Music". Graniczące z tym formatem bloki reklamowe były jednymi z najdroższych – wskazuje Bakalarczyk.
Przy programie Drzyzgi wyemitowano najwięcej spotów (filmików reklamowych), bo w skali roku aż 27,6 tys. Najwyższa była też tam oczywiście liczba przerw reklamowych (prawie 4,6 tys.). Kolejny lider liczby spotów to dopiero „Szkło kontaktowe" pokazywane w TVN 24 (a bazujące na osobowościach Grzegorza Miecugowa, Tomasza Sianeckiego, Grzegorza Markowskiego i Wojciecha Zimińskiego), ale tam liczba spotów wynosiła już znacznie mniej, bo niecałe 16 tys. W pozostałych przypadkach były to co najwyżej pojedyncze tysiące.
