Paweł Śpiewak w „Żydokomunie" opowiada nam dwie historie jednocześnie. Z jednej strony wprowadza nas w genealogię antysemickiego mitu, pokazując jak ważnym był narzędziem w polityce dwudziestowiecznej Europy. Konfrontuje przy tym mit z tym, jak faktycznie komunizm obszedł się z Żydami.

Czytaj Empik.rp.pl

Równolegle rozwija drugą opowieść – o tym, dlaczego komunizm stał się dla Żydów atrakcyjną ideologią, jak młodzi ludzie z pobożnych domów stawali się rewolucjonistami, a także dlaczego w Polsce międzywojennej i po wojnie dla wielu z nich komunizm był jedynym możliwym wyborem – ideologicznym i praktycznym.

Obie linie narracyjne zawierają w sobie ogrom historycznej prawdy. Ale jej nie wyczerpują. Między nimi pozostaje puste pole prawd nieopowiedzianych, bez których złożona kwestia „żydokomuny" wciąż pozostaje niezrozumiała i trudna do pogodzenia z szerszą narracją o polskiej historii.