Reklama
Rozwiń
Reklama

Tajna wojna polskiego wywiadu

We wspaniałych powieściach szpiegowskich „Bogom nocy równi" i „Piąty etap" były agent Dwójki Sergiusz Piasecki opisał wojnę wywiadów, jaka toczyła się na wschodniej granicy II RP.

Publikacja: 01.07.2012 16:00

Tajna wojna polskiego wywiadu

Foto: Uważam Rze

 

Wywiad i kontrwywiad wojskowy II RP, tom II


Tadeusz Dubicki

Reklama
Reklama


red. LTW

Polska sąsiadowała wówczas z totalitarnym molochem, który nie ukrywał, że jego ambicją jest podbój i wchłonięcie naszego kraju. Grunt do tego dzieła miały przygotować sowieckie tajne służby.

Nic więc dziwnego, że przez całe dwudziesto lecie polski kontrwywiad zajmował się głównie zwalczaniem bolszewickiej infiltracji, siatek szpiegowskich i dywersji. Nie oznacza to jednak, że ograniczaliśmy się tylko do defensywy. Mieczysław Starczewski, jeden z autorów II tomu zbioru „Wywiad i kontrwywiad wojskowy II RP", opisuje działania specjalne naszych służb na kierunku wschodnim.

Polska przede wszystkim skupiała się na budowaniu siatek dywersyjnych po obu stronach granicy ryskiej, które miały zostać uaktywnione w momencie wybuchu wojny z Sowietami. Część szkoleń odbywała się w tajnym ośrodku wywiadu w Zalesiu pod Warszawą, w którym obowiązywało hasło: „Dzieło niszczenia w dobrej sprawie jest dziełem tworzenia".

Program szkoleń wyglądał następująco: posługiwanie się bronią krótką i długą, budowa granatów i bomb, terenoznawstwo, łączność, walka wręcz, jazda na rowerze, pływanie, bieg na nartach, zaprawa marszowa, ochrona mostów, zwalczanie organizacji dywersyjnych wroga. Niestety, ze względu na dziwny przebieg, jaki miała polsko-sowiecka wojna 1939 r. niewiele z tego udało się wykorzystać.

Reklama
Reklama

W Grodnie dywersanci polscy zniszczyli jednak butelkami z benzyną sowieckie czołgi, do podobnej sytuacji doszło pod Sopoćkinami. W szeregu innych miejsc Polacy nękali bolszewickie kolumny marszowe, niszczyli linie zaopatrzeniowe czy atakowali pomniejsze oddziały.

Większość polskich grup została szybko rozduszona przez Sowietów, ale na przykład oddział ppłk. Józefa Dąbrowskiego „Tyki" dotrwał w lasach skidelskich do wiosny 1940 r.

Wydany przez LTW zbiór pełen jest podobnych sensacyjnych, mało znanych faktów. Można w nim znaleźć tekst o polskiej siatce szpiegowskiej w Lizbonie podczas II wojny światowej, słynnej operacji „Trust" czy majorze Piotrze Daczence, ukraińskim oficerze kontraktowym służącym w Wojsku Polskim i współpracującym z Abwehrą. Lektura obowiązkowa dla wszystkich, którzy interesują się naszymi służbami.

Wywiad i kontrwywiad wojskowy II RP, tom II

Tadeusz Dubicki

Pozostało jeszcze 97% artykułu
Reklama
Literatura
Złota Era VHS: kiedy każdy film był wydarzeniem, a van Damme Bogiem
Materiał Promocyjny
Czy polskie banki zbudują wspólne AI? Eksperci widzą potencjał, ale też bariery
Literatura
Sokół wydaje powieść „Wesołych Świąt”. Debiut rapera
Literatura
Marek Krajewski: Historia opętań zaczęła się od „Egzorcysty”
Literatura
Marek Krajewski: Historia pewnego demona. Zaczęło się od „Egzorcysty"
Materiał Promocyjny
Urząd Patentowy teraz bardziej internetowy
Literatura
Powieść o kobiecie, która ma siłę duszy. Czy Tóibín ma szansę na Nobla?
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama