„Wchodzi koń do baru". Czym się kończy pokusa zaglądania w cudze piekło

„Wchodzi koń do baru" to powieść o tragicznym komediancie, za którą Dawid Grosman dostał Bookera.

Publikacja: 31.07.2017 18:12

„Wchodzi koń do baru". Czym się kończy pokusa zaglądania w cudze piekło

Foto: materiały prasowe

Podobno dobry występ stand-up comedy powinien być bolesny. Zarówno dla komika, jak i widzów. Ból ma wynikać z prawdziwości. Stand-uper z masochistyczną przyjemnością obnaża się przed widzami, a ci w jego słabościach powinni dostrzec odbicie własnych niedoskonałości.

„Wchodzi koń do baru" Dawida Grosmana to powieść, która stanowi zapis takiego bolesnego występu. Ukazała się w polskim przekładzie już dobrych kilka miesięcy temu, ale warto o niej przypomnieć, bo właśnie przyniosła Grosmanowi najbardziej prestiżową nagrodę w karierze – Man Booker Prize dla najlepszej książki zagranicznej przetłumaczonej na angielski w ostatnim roku.

99zł za rok.
Bądź na bieżąco! Czytaj ile chcesz!

Kto zostanie nowym prezydentem? Kto zostanie nowym papieżem? Co się dzieje w USA? Nie przegap najważniejszych wydarzeń z kraju i ze świata!
Literatura
Podcast „Rzecz o książkach”: „Wyjarzmiona” jak zbiorowy pozew za pańszczyznę
Literatura
Podcast „Rzecz o książkach”: Kinga Wyrzykowska o „Porządnych ludziach”
Literatura
„Żądło” Murraya: prawdziwa Irlandia z Polakiem mechanikiem, czarnym charakterem
Literatura
Podcast „Rzecz o książkach”: Mateusz Grzeszczuk o „Światach lękowych” i nie tylko
Literatura
Zmarły Mario Vargas Llosa był piewcą wolności. Putina nazywał krwawym dyktatorem
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku