Reklama
Rozwiń

Czasy second-hand - książka Swietłany Aleksijewicz

W książce „Czasy second-hand" Swietłany Aleksijewicz mówią ostatni ludzie radzieccy i nowi Rosjanie. Taka księga głosów z epoki przemian powinna powstać i u nas - pisze Paulina Wilk.

Aktualizacja: 19.11.2014 09:10 Publikacja: 19.11.2014 08:27

Czasy second-hand - książka Swietłany Aleksijewicz

Foto: Wydawnictwo Czarne

„Człowiek chce dzisiaj żyć zwyczajnie, bez wielkiej idei. Czegoś takiego nigdy w Rosji nie było, nie zna tego nawet rosyjska literatura. Właściwie to jesteśmy ludźmi wojny. Nigdy nie żyliśmy inaczej" – pisze we wstępie Swietłana Aleksijewicz, wybitna reporterka, od lat kandydatka do literackiej Nagrody Nobla.

Urodziła się w 1948 r. na terenie dzisiejszej Ukrainy. Dorastała na Białorusi, w rodzinnych stronach ojca, szkolnego nauczyciela, który dopiero po locie Gagarina uwierzył w potęgę komunizmu. Swietłana była małą komsomołką. Dziś zalicza siebie do ostatniego, gorbaczowowskiego pokolenia ludzi radzieckich. Autorka nie pamięta siły młodej utopii, jej rówieśnikom łatwiej było pogodzić się z upadkiem „cywilizacji radzieckiej". Ale w „Czasach second-hand. Końcu czerwonego człowieka" oddaje głos przedstawicielom wszystkich komunistycznych generacji. Wysłuchuje prywatnych historii, wyznań osób, które doświadczyły krachu ukochanego, wpajanego im świata.

Pozostało jeszcze 83% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Literatura
„Bałtyk", czyli kogo „obsmarował" w „Czarodziejskiej Górze" Tomasz Mann
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Literatura
„Bałtyk” Tora Eysteina Øveråsa: tajemnice twórców bałtyckiego kręgu
Literatura
„Świat zagubiony”czyli Polska Ludowa przenosi się w kosmos
Literatura
„Czarodziej śmierci” – nowy kryminał Katarzyny Bondy jak „Breaking Bad” po polsku
Literatura
Jakub Małecki ujawnia szczegóły nowej powieści – „Fabuła wynika z intymności”
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama