Przyjaciele ją zawiedli

Brigitte Bardot - kilkanaście dni temu skończyła 75 lat. Jest jedną z legend kina i symbolem obyczajowej rewolucji, która pół wieku temu wstrząsnęła światem. Z aktorstwa wycofała się u szczytu sławy

Aktualizacja: 15.10.2009 14:48 Publikacja: 08.10.2009 18:00

Przyjaciele ją zawiedli

Foto: materiały prasowe

Pojawienie się Brigitte Bardot odmieniło pod koniec lat 50. XX wieku zamożną, mieszczańsko-konformistyczną Francję. Wyzywająca i efektowna, szokująca swobodą obyczajów piękność błyskawicznie osiągnęła status międzynarodowej gwiazdy, widniała na tysiącach okładek i plakatów. Wielka Simone de Beauvoir poświęciła jej esej, generał de Gaulle twierdził, że „ta młoda dama ma w sobie prostotę najlepszej próby”, a gazety nazywały ją „najlepszym towarem eksportowym Francji”.

Urodziła się w Paryżu, ojciec Louis był przemysłowcem, matka Anne-Marie zajmowała się domem. To ona namówiła córkę na lekcje tańca i śpiewu. W wieku 15 lat Brigitte została modelką francuskiej edycji magazynu „Elle”. Trzy lata później zadebiutowała na wielkim ekranie w komedii „Wioska w Normandii” (1952), wystąpiła też w filmie „Manina, dziewczyna bez zasłon” (1952).

Wtedy też, mając 18 lat i trzy miesiące po raz pierwszy wyszła za mąż – za reżysera Rogera Vadima, dzięki któremu – za sprawą głównej roli w filmie „I Bóg stworzył kobietę” – w 1956 roku została okrzyknięta europejską odpowiedzią na Marylin Monroe. Rok po premierze małżeństwo się rozpadło. Dwa lata później Bardot wyszła za mąż za aktora Jacquesa Charriera, z którym ma syna Nicholasa, również aktora. Związek przetrwał trzy sezony. Tyle samo, ile jej trzecie małżeństwo – z niemieckim milionerem i playboyem Gunterem Sachsem. Spasowała wtedy na 23 lata. Zdecydowała się ponownie wyjść za mąż dopiero w 1992 roku – za prawicowego polityka Bernarda d’Ormale’a. Do dziś są razem.

Była wciąż wielką gwiazdą, gdy w 1986 roku zlicytowała na aukcjach swoją biżuterię i przedmioty osobiste, a za zebrane w ten sposób 3 mln franków założyła Fundację Brigitte Bardot na rzecz Ochrony Zwierząt. Walczy przeciw mordowaniu małych fok w Kanadzie, sprzedawaniu końskiego mięsa, odstrzałowi wilków we Francji i w Polsce. „W ciszy nawet słaby krzyk robi wiele hałasu” – tłumaczy rozgłos własnych akcji.

Podobno nigdy nie planowała swojej kariery, decyzje podejmowała spontanicznie. Tak było również, gdy zdecydowała się zerwać z aktorstwem. Męczyło ją życie w świetle jupiterów i fleszów, w otoczeniu tłumów wielbicieli. Reżyser francuskiego dokumentu Benjamin Roussel dowodzi, że czuła się osaczona i zawiedziona przez wielu przyjaciół, dla których stała się maszynką do pomnażania dochodów. I to wtedy tak bardzo pokochała zwierzęta.

[i]I Brigitte stworzyła Bardotkę

1.10 | tvp 2 | PONIEDZIAŁEK[/i]

Kultura
Arcydzieła z muzeum w Kijowie po raz pierwszy w Polsce
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Kultura
Podcast „Komisja Kultury”: Seriale roku, rok seriali
Kultura
Laury dla laureatek Nobla
Kultura
Nie żyje Stanisław Tym, świat bez niego będzie smutniejszy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Kultura
Żegnają Stanisława Tyma. "Najlepszy prezes naszego klubu"