Podczas czterech miesięcy trwania tego wyjątkowego pokazu, obejmującego dzieła artysty przede wszystkim z kolekcji w Cento i Rzymie, ale także polskich, obejrzało go 30 tys. widzów. W Warszawie oglądamy 33 obrazy i ponad 50 rysunków i rycin,
Przypomnijmy, że największą część zbiorów z Cento pod Bolonią - rodzinnego miasta Guercina - dotychczas nie podróżowała po świecie. Dopiero kiedy miasto dotknęło trzęsienie ziemi i kolekcja stała się bezdomna, strona włoska zaproponowała pokaz muzeum w Warszawie. Retrospektywa artysty w Muzeum Narodowym w Warszawie jest pierwszą poza Włochami tak wszechstronną prezentacją jego twórczości. Wzbogaca ją oryginalny inscenizacyjny pomysł Borisa Kudlički, potęgujący widowiskowo-barokowe efekty i koncentrujący uwagę szczególnie na jednym z najbardziej tajemniczych obraz?w Guercina „Et In Arcadia Ego" z kolekcji Barberinich w Rzymie.
Już w wieku XVII Guercina zyskał sławę dorównującą Caravaggiowi i Velázquezowi. Do jego pracowni pielgrzymowali artyści, kardynałowie i książęta. Wśród nich Velázquez i szwedzka królowa Krystyna.
Muzeum Narodowe w sobotę i niedzielę zaprasza na serię wykładów na temat sztuki artysty i epoki, w której żył. Na prelekcji „Guercino. Mistrz barokowych kontrastów" Przemysław Głowacki będzie mówił o charakterystycznych przeciwieństwach w malarstwie i rysunkach Guercina: świetle i mroku, patosie i pospolitości, sacrum i profanum, duchowości i cielesności, przepychu i prostocie (sobota i niedziela o godz. 12).
Wykład „Guercino. Czego nie zobaczyliśmy na wystawie?" (sobota, godz. 16) poświęcony jest z kolei tej części spuścizny artysty, która pozostaje w wielu innych światowych kolekcjach, bo bohater wystawy był niezwykle płodnym twórcą - szacuje się, że stworzył kilkaset dzieł.