Od 11 do 16 listopada w Bielskim Centrum Kultury wystąpi dziewięć niezwykle interesujących zespołów. Program firmuje dyrektor artystyczny festiwalu Tomasz Stańko.
- Tegorocznej edycji nadaliśmy tytuł „Nowe wymiary", bo mamy kilka premierowych projektów - powiedział „Rz" Tomasz Stańko. Joe Lovano & Dave Douglas Sound Prints Quintet to połączenie gwiazdorskiego składu z nowym repertuarem. Saksofonista Mark Turner, który już występował na Jesieni, nawiązał współpracę z rewelacyjnym, młodym trębaczem Avishaiem Cohenem. Ciekawi mnie występ kwartetu pianisty Torda Gustavsena z saksofonistą Tore Brunborgiem, którego dobrze pamiętam z moich występów w Norwegii. Festiwal rozpocznie bardzo ciekawy zespół gitarzysty Billa Frisella z grającym na mandolinie Gregiem Leiszem.
Bill Frisell przedstawi 11 listopada muzykę z nowego albumu „Guitar In The Space Age", na którym znalazły się kompozycje popularne w erze pierwszych podbojów kosmosu. - Minionej wiosny skończyłem 63 lata - mówi Frisell. I po więcej niż pięćdziesięciu latach gry czuję się uprawniony, by raz jeszcze zagrać muzykę, która ukształtowała moją świadomość. Zagrać ją tak, jakby to był pierwszy raz w moim życiu... i zrobić to dobrze.
Gwiazdą drugiego dnia festiwalu będzie Gary Burton, który gościł już w Bielsku-Białej w 2009 roku w duecie z Chickiem Coreą. Teraz bywalcy Jazzowe Jesieni będą oklaskiwać jego kwartet. Burton to jeden z najważniejszych wibrafonistów w historii jazzu, zasłynął grą czterema maletami, co dziś jest już standardem. Jest tez znakomitym kompozytorem i bandleaderem.