Państwowe Wydawnictwo Muzyczne. Kto wprowadzał polską muzykę w świat

Państwowe Wydawnictwo Muzyczne prowadzi działalność, której efekty znane są nie tylko w Polsce, ale i cenione na świecie.

Aktualizacja: 01.04.2017 14:40 Publikacja: 01.04.2017 14:34

Państwowe Wydawnictwo Muzyczne. Kto wprowadzał polską muzykę w świat

Foto: PWM

Powstało w 1949 roku w Krakowie i przez wiele lat było jedynym wydawnictwem w Polsce publikującym nuty oraz książki o muzyce. W apogeum świetności pracowało w nim 350 osób. Ale zadanie było znacznie poważniejsze niż drukowanie nut – chodziło o wprowadzanie muzyki w świat.

Wśród wydawnictw - potentatów istniejących 170, a nawet 200 lat - jest młodzieniaszkiem. O jego wysokiej pozycji w elitarnym gronie decyduje znakomita jakość i wielkość repertuaru zarówno muzyki starszej jak i współczesnej – jak oceniają zagraniczni fachowcy.

Pierwszym dyrektorem PWM był Tadeusz Ochlewski, który z oddaniem przeprowadzał firmę przez dziejowe zakręty powojennych lat. Mimo zawieruch historycznych – zespół nie tracił świadomości celów i nie poddawał się naciskom. Co nie oznacza, że ich nie miał, zwłaszcza w latach 50. ubiegłego wieku – niektóre historie z tamtego czasu opowiadają bohaterowie filmu.

– PWM był ośrodkiem opozycyjnym – uważa Daniel Cichy, obecny redaktor PWM. – U nas pracował m.in. Stefan Kisielewski i Wisława Szymborska.

Mieczysław Tomaszewski, dyrektor, redaktor naczelny PWM w latach 1965 – 1988 opowiada, że prowadzona przez niego instytucja nie była konstrukcją funkcjonującą według schematu: dyrektor i pracownicy, tylko stanowiła zespół ludzi ogarniętych ideą, którzy wiedzieli czego chcą.
– To miejsce magiczne, w którym często wszystko się zaczyna – uważa Daniel Cichy, oprowadzając po 5. piętrze siedziby PWM. – Miejsce szczególne także dlatego, że na początku funkcjonowania mieszkał tu prof. Tomaszewski z rodziną. Tutaj także zbierała się społeczność PWM-u, bo na tym piętrze była i stołówka.

PWM przygotowuje nuty nie tylko dla profesjonalistów, ale i dla dzieci, także książki i przewodniki, publikacje popularyzatorskie – to go wyróżnia spośród innych takich wydawnictw na świecie.

Byli dumą PRL-u dostarczając naszych cennych wydawnictw i skutecznie promując polską muzykę. Ale były i kryzysy – brak papieru, zapaść na rynku księgarskim…

Widzowie poznają wielu ludzi związanych z wydawnictwem, a także zobaczą specjalną maszynę do składu komputerowego nut i tekstów i dowiedzą się, w jaki sposób jej używano.

Emisja dokumentu „Idea, która przerasta codzienność. Państwowe Wydawnictwo Muzyczne” zrealizowanego przez Violettę Rotter - Kozerę w niedzielę 2 kwietnia o 9.40 w TVP Kultura.

Powstało w 1949 roku w Krakowie i przez wiele lat było jedynym wydawnictwem w Polsce publikującym nuty oraz książki o muzyce. W apogeum świetności pracowało w nim 350 osób. Ale zadanie było znacznie poważniejsze niż drukowanie nut – chodziło o wprowadzanie muzyki w świat.

Wśród wydawnictw - potentatów istniejących 170, a nawet 200 lat - jest młodzieniaszkiem. O jego wysokiej pozycji w elitarnym gronie decyduje znakomita jakość i wielkość repertuaru zarówno muzyki starszej jak i współczesnej – jak oceniają zagraniczni fachowcy.

Kultura
Arcydzieła z muzeum w Kijowie po raz pierwszy w Polsce
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Kultura
Podcast „Komisja Kultury”: Seriale roku, rok seriali
Kultura
Laury dla laureatek Nobla
Kultura
Nie żyje Stanisław Tym, świat bez niego będzie smutniejszy
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Kultura
Żegnają Stanisława Tyma. "Najlepszy prezes naszego klubu"