Rz: Promuje pan w Polsce niemal każdą nową płytę. Czy lubi pan u nas występować?
John Scofield: Oczywiście, bardzo się cieszę, że w ostatnich latach jest tak duże zainteresowanie moją muzyką. Występuję nie tylko w stolicy, ale również w innych miastach, takich jak Kraków, Wrocław, Gdynia. Planujemy dwie trasy koncertowe po Europie. W listopadzie z sekcją instrumentów dętych i wtedy zagramy w Bielsku-Białej, a wiosną tylko w trio. Pamiętam, że kilka lat temu występowałem już w Bielsku i zgotowano nam bardzo sympatyczne przyjęcie.
Bielska Jesień Jazzowa to festiwal, którego szefem artystycznym jest polski trębacz Tomasz Stańko. Czy zna go pan?
Nie osobiście, ale znam jego płyty. Są znakomite. To naprawdę wspaniały trębacz.
Na tym festiwalu Tomasz Stańko czasem dołącza do innych zespołów. Czy widziałby go pan w swojej grupie?