Flamenco zostało rozpowszechnione na świecie przez... Siergieja Diagilewa, który do programu Baletów Rosyjskich w 1921 roku włączył flamenco w postaci takiej, w jakiej było grane w hiszpańskich tawernach. Później kompozytor Manuel de Falla prezentował kulturę hiszpańską w balecie „Czarodziejska miłość”, a współpracowali z nim w zasadzie wszyscy wiodący choreografowie hiszpańskiego stylu.
Dziś pamięć o dawnych mistrzach flamenco wskrzesza młode pokolenie tancerzy, m.in. Nuevo Ballet Espanol – laureat nagród Best Outstanding Dancer, Best Performer i przede wszystkim Best Spanish and Flamenco Dance Company.
A jako że wszystko biegnie do przodu, w poniedziałek w Sali Kongresowej nie czekajmy na elementy baletu wplecione w tradycję, lecz na unikatowy miks flamenco i pieśni fado z tańcem współczesnym. Angel Rojas i Carlos Rodriguez – twórcy grupy – zaproszą widzów na spotkanie z 20 tancerzami, a ich taniec dopełni śpiew solistów i muzyka grana na żywo na gitarach, fletach, wiolonczeli czy skrzypcach.
Co ciekawe, ta nowoczesna postać flamenco podoba się nawet tradycjonalistom.
[i]„Sangre Flamenca” Nuevo Ballet Espanol, Sala Kongresowa, PKiN, pl. Defilad 1, bilety: 70 – 250 zł, rezerwacje: [link=http://www.makroconcert.pl" target="_blank]www.makroconcert.pl[/link], poniedziałek (20.04), godz. 20[/i]