Powołany przed rokiem przez Dom Kultury Praga projekt „Na Pradze jest jazz” wydatnie ożywia puls muzyki synkopowanej po prawej stronie Wisły.
Praga dała polskiemu jazzowi takich artystów jak Juliusz Skowroński, Mirosław Ufnalewski, Sławomir Kulpowicz czy Janusz Skowron, których jednak oklaskiwano głównie w salach Śródmieścia. Modę na jazz na Pradze kilka lat temu wprowadziła Fabryka Trzciny. Obecny cykl rozszerzył jazzową mapę dzielnicy m.in. o kluby Skład Butelek, Hydrozagadka, kościoły, szkołę muzyczną oraz dawną Wytwórnię Wódek Koneser.
Właśnie w klimatycznych postindustrialnych wnętrzach Konesera (ul. Ząbkowska 27/31, piątek, 28 sierpnia, godz. 20, wstęp wolny) szykuje się wydarzenie – potrójny koncert pianistyczny wybitnych indywidualności młodego polskiego jazzu.
Wszystko zacznie się od występu tria Michała Tokaja. Tego wybornego klawiszowca, kompozytora i aranżera, odpowiedzialnego m.in. za płyty Agi Zaryan, wspomagać będą kontrabasista Michał Barański i bębniarz Łukasz Żyta.
Czeka nas też solowy popis Sławka Jaskułke. To jeden z najoryginalniejszych talentów polskiego jazzu ostatniego dziesięciolecia. Stale występuje ze Zbigniewem Namysłowskim, ale realizuje też własne plany koncertowe i nagraniowe. Gra oszczędnie, ale pod klawiszami ma ogień.