– To jest kontakt z prawdziwą sztuką wokalną. Daleką od blichtru Zachodu – takimi słowami do przyjścia na koncert zachęca Paweł Sztompke, znany dziennikarz radiowy. Gdyby to nie wystarczało, warto wspomnieć, że Horyna została nagrodzona na Hajnowskich Dniach Muzyki Cerkiewnej. Uczestnicy warsztatów białego śpiewu w Czeremsze bardzo ciepło wspominają spotkanie z kierownikiem wokalnym chóru, etnomuzykologiem Ludmiłą Wostrikow.
W tym nawale pochwał należy sobie zadać jedno pytanie: czy aby na pewno się nie wynudzimy? Szansa jest mała, prawosławna liturgia bowiem wiąże się z muzyką bardzo stylistycznie różnorodną. A Horyna, oprócz repertuaru sakralnego, może się pochwalić doskonałą znajomością ukraińskiego folkloru. Nie trzeba dodawać, że to skarbnica tęsknych, urokliwych melodii sięgających jeszcze czasów przedchrześcijańskich. Wszystkie te dumy, szumki i kołomyjki są znacznie bliższe polskiej duszy, niż mogłoby się wydawać niedowiarkom.
Koncert wieńczy zrealizowany na zlecenie miasta stołecznego Warszawy projekt „Wykluczeni? Niewykluczeni?“. Przedsięwzięcie to ma zwrócić uwagę na motyw inności w 100 ostatnich latach kultury europejskiej. Obfituje w wiele ciekawych wydarzeń, niemniej występ uzdolnionego chóru w tak niezwykłej scenerii sprawdziłby się również w oderwaniu od tego kontekstu.
[i]Horyna, cerkiew metropolitalna św. Marii Magdaleny, al. Solidarności 52, wstęp wolny, informacje: tel. 502 764 802, niedziela (3.10), godz. 18[/i]
