Kreolami nazywano niegdyś białych potomków pierwszych osadników w południowej części Ameryki Północnej. Dziś określenie to odnosi się do mieszkańców południowej części stanu Luizjana. Tam przetrwała muzyka wywodząca się z francuskiego folkloru pomieszana z elementami bluesa, jazzu tradycyjnego i country, czyli zydeco oraz jej balladowa odmiana – cajun. A do najwybitniejszych twórców tej muzyki zalicza się akordeonistów Cliftona Cheniera (King of Zydeco), C.J. Chenier i Nathana Williamsa.
Akordeon stał się dominującym instrumentem tego stylu, niezbędnym w każdym zespole, podobnie jak skrzypce, trójkąt i rodzaj tary (rubboard, vest frottoir), jaka zwisa z ramion muzyka niczym zbroja, w którą uderza się lub pociera. To najoryginalniejszy z instrumentów używanych przez zespoły zydeco, zawsze wzbudzający entuzjazm publiczności.
Zydeco jest najbardziej żywiołowym z amerykańskich stylów muzycznych, swą dynamiką i ekspresją może konkurować z kubańską salsą i brazylijską sambą.
Zapowiada się wydarzenie z kręgu world music i niezapomniany wieczór z doskonałą zabawą.
[i] Era Jazzu: Nathan Williams i Zydeco Band, Palladium, ul. Złota 9, bilety: 50 – 120 zł, rezerwacje: www.jazz.pl, sobota (6.11), godz. 20 [/i]
