Reklama

Opera Narodowa: CarlusPedrissa i Trojanie Hectora Berliozav

Słynny reżyser Carlus Padrissa przygotowuje w Warszawie premierę „Trojan” Berlioza. Będzie to opowieść o wojnie epoki komputerów

Publikacja: 08.01.2011 14:41

Opera Narodowa: CarlusPedrissa i Trojanie Hectora Berliozav

Foto: ROL

– Kiedy otrzymałem tę propozycję – opowiada hiszpański reżyser – wpisałem w wyszukiwarkę internetową hasło „Trojanie”. Największa liczba wskazań była związana z wirusem komputerowym. Postanowiłem pokazać świat nim zarażony.

Carlus Padrissa od lat związany jest z katalońską grupą teatralną Fura dels Baus, którą współtworzył. Ten zespół znany jest z niekonwencjonalnych pomysłów, polscy widzowie mogli poznać jego spektakle na festiwalu Malta.

– Wielbiciele Hectora Berlioza mogą być obruszeni moim odczytaniem Trojan – opowiada Carlus Pedrissa. – Wirus niszczący ludzkie zdobycze pojawiał się jednak w kulturze i cywilizacji różnych epok. To nasz odwieczny problem.

Premiera „Trojan” w Operze Narodowej już we wtorek. Jest to międzynarodowa koprodukcja, partnerami polskiego zespołu są: Opera w Walencji oraz Teatr Maryjski w Petersburgu, którego szef, słynny Walery Gergiew, będzie dyrygował warszawskimi spektaklami.

„Trojanie” to pięcioaktowe dzieło inspirowane „Eneidą” Wergiliusza. Jej bohater uszedł z pokonanej Troi i rozpoczął wędrówkę po świecie. Z kompanami schronił się w Kartaginie, gdzie także nie zaznał szczęścia.

Reklama
Reklama

– Oni zarazili tę krainę miłości i porządku – uważa Padrissa. – Dlatego musieli wędrować dalej.

U Wergiliusza Eneasz dotarł w końcu do Italii, gdzie stworzył podwaliny państwa rzymskiego. Według Hiszpana jego wędrówka musi nastąpić na Marsie.

– Kiedy otrzymałem tę propozycję – opowiada hiszpański reżyser – wpisałem w wyszukiwarkę internetową hasło „Trojanie”. Największa liczba wskazań była związana z wirusem komputerowym. Postanowiłem pokazać świat nim zarażony.

Carlus Padrissa od lat związany jest z katalońską grupą teatralną Fura dels Baus, którą współtworzył. Ten zespół znany jest z niekonwencjonalnych pomysłów, polscy widzowie mogli poznać jego spektakle na festiwalu Malta.

Reklama
Kultura
Córka lidera Queen: filmowy szlagier „Bohemian Rhapsody" pełen fałszów o Mercurym
Kultura
Ekskluzywna sztuka w Hotelu Warszawa i szalone aranżacje
Kultura
„Cesarzowa Piotra”: Kristina Sabaliauskaitė o przemocy i ciele kobiety w Rosji
plakat
Andrzej Pągowski: Trzeba być wielkim miłośnikiem filmu, żeby strzelić sobie tatuaż z plakatem do „Misia”
Patronat Rzeczpospolitej
Warszawa Singera – święto kultury żydowskiej już za chwilę
Reklama
Reklama