Reklama
Rozwiń
Reklama

Opera Narodowa: Kreacje to trzeci wieczór młodych choreografów

Cyfra 3 przy tytule kolejnej premiery Polskiego Baletu Narodowego świadczy po prostu, że to już trzecie z kolei „Kreacje”. Szef zespołu Krzysztof Pastor konsekwentnie promuje młodych choreografów

Publikacja: 21.01.2011 15:18

Tym razem zachęcałem wszystkich, by w dowolny sposób spróbowali zmierzyć się z legendą Wacława Niżyń

Tym razem zachęcałem wszystkich, by w dowolny sposób spróbowali zmierzyć się z legendą Wacława Niżyńskiego – zdradza Krzysztof Pastor, szef Polskiego Baletu Narodowego

Foto: Fotorzepa, Jak Jakub Ostałowski

Dwie poprzednie edycje „Kreacji” okazały się udane, debiutanci wykorzystali szansę i niektórzy – jak choćby Jacek Tyski czy Robert Bondara – zrealizowali potem samodzielne balety. Inni zaprezentują nowe prace w obecnych „Kreacjach”.

[wyimek] [link=http://blog.rp.pl/zkulturanaty/2010/09/03/z-kultura-na-ty/]Z Kulturą na Ty! - poleć swoje wydarzenie kulturalne[/link][/wyimek]

Tę premierę przygotowało aż siedmioro młodych choreografów. – Tym razem zachęcałem wszystkich, by w dowolny sposób spróbowali zmierzyć się z legendą Wacława Niżyńskiego – zdradza Krzysztof Pastor.

– Bez sugestii dyrektora nie odważyłbym się zrobić baletu o tym wielkim tancerzu – mówi Eduard Bablidze. – W moim „Wacławie” chciałem pokazać go jako człowieka ze wszystkimi słabościami i niepowodzeniami. Opracowałem choreografię dla pięciorga tancerzy do muzyki Arvo Pärta.

Jacek Tyski odwołał się do słynnego baletu „Popołudnie Fauna” autorstwa Niżyńskiego. – Użyłem tej samej muzyki Debussy’ego – mówi – ale służy mi ona do wyrażenia współczesnych emocji.

Reklama
Reklama

Absolutnym debiutantem jest Zbigniew Czapski-Kłoda. – Podejmuję temat samej kreacji – zdradza. – Postanowiłem dopasować technikę tańca współczesnego do rockowej ballady Bruce’a Springsteena.

Z propozycji zrobienia baletu o Niżyńskim nie skorzystały panie: Anna Hop, Anna Lorenc i Natalia Maria Wojciechowska. Wszystkie zainspirowała muzyka, zwłaszcza elektroniczna skonfrontowana na przykład z preludium Chopina czy pieśnią hiszpańską.

„Kreacje” będą też międzynarodowe. Balet „Animus” realizuje angielski tancerz George Williamson, od tego sezonu związany z Polskim Baletem Narodowym. – Pokażę męskie strony kobiecej natury – zapowiada.

Warto dodać, że „Kreacje” są też swoistą pracą zbiorową, ponieważ wszystkie obowiązki – od przygotowania kostiumów po pracę inspicjenta – biorą na siebie członkowie zespołu.

[ramka][b]„Kreacje 3”[/b], Teatr Wielki – Opera Narodowa, Scena Kameralna, pl. Teatralny 1, Warszawa, bilety: 20 – 50 zł, rezerwacje: tel. 22 826 50 19, premiera: piątek (21.01), godz. 19.30, spektakle: niedziela (23.01), godz. 17, wtorek (25.01), godz. 19.30.[/ramka]

Kultura
Nagroda Turnera dla artystki w spektrum autyzmu. Dzięki Nnenie pęknie szklany sufit?
Kultura
Waldemar Dąbrowski znowu na czele Opery, tym razem w Szczecinie
Kultura
Sztuka 2025: Jak powstają hity?
Kultura
Kultura 2025. Wietrzenie ministerialnych i dyrektorskich gabinetów
Kultura
Liberum veto w KPO: jedni nie mają nic, inni dostali 1,4 mln zł za 7 wniosków
Materiał Promocyjny
W kierunku zrównoważonej przyszłości – konkretne działania
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama