Reklama
Rozwiń

Nominacje do nagród Grammy

Brytyjska wokalistka Adele ma sześć nominacji i może wyrównać wynik Amy Winehouse

Publikacja: 01.12.2011 19:05

Gala wręczenia statuetek odbędzie się 12 lutego 2012 r.

Gala wręczenia statuetek odbędzie się 12 lutego 2012 r.

Foto: AFP

22-letnia Angielka to popowa sensacja roku. Jej album "21" od kilkunastu miesięcy trzyma się wysoko na światowych listach. Gigantyczny sukces Adele za oceanem to kolejny po karierach Leony Lewis czy Amy Winehouse dowód, że początek XXI w. w popie upływa pod znakiem kobiet, a Brytyjki dotrzymują kroku amerykańskim tygrysicom, takim jak: Rihanna, Lady Gaga czy Beyoncé.

Adele jest liderką. Ma szansę na sześć statuetek, w tym trzy z tzw. złotej czwórki: dla albumu roku za płytę "21", dla nagrania roku i piosenki roku za "Rolling in the Deep" (pierwsza nagroda jest dla wykonawcy, druga – dla autora utworu). Nagrodę w czwartej, najważniejszej, kategorii – najlepszego nowego artysty – otrzymała przed rokiem. Może więc powtórzyć osiągnięcie Amy, która w 2008 r. dzięki "Rehab" i "Back to Black" zgarnęła koronę Grammy. Adele otrzymała też nominacje za teledysk i solowe wykonanie pop.

Jej największym konkurentem będzie Bruno Mars, amerykański wokalista, również śpiewający pop inspirowany soulem i stylizujący się na młodego Michaela Jacksona. Jego "Grenade" był jednym z najpopularniejszych singli roku w wielu krajach.

W wyścigu po Grammy za najlepszy album nominowani są też: Lady Gaga ("Born This Way"), Rihanna ("Loud") i Foo Fighters. Grupa Dave'a Grohla ma szansę na sześć pozłacanych gramofonów (m.in. za album rockowy i piosenkę rockową) i jako jedyna reprezentuje muzykę gitarową w czołówce kandydatów do Grammy.

Najwięcej nominacji – siedem – otrzymał raper i producent Kanye West, ale jego album "My Beautiful Dark Twisted Fantasy" został dostrzeżony przede wszystkim w kategoriach hiphopowych. West będzie konkurował sam ze sobą o tytuł albumu roku, bo zdobył też nominację za nagrany z Jayem-Z krążek "Watch the Throne".

W jazzie dwie nominacje otrzymał saksofonista Sonny Rollins (za improwizację solową i płytę "Road Shows Vol. 2"), który niedawno wystąpił we Wrocławiu na festiwalu Jazztopad.

Amerykańska akademia zdecydowała o ograniczeniu liczby kategorii, w których wręczane są nagrody. Teraz laureatów będzie 78. Gala wręczenia statuetek odbędzie się 12 lutego 2012 r.

22-letnia Angielka to popowa sensacja roku. Jej album "21" od kilkunastu miesięcy trzyma się wysoko na światowych listach. Gigantyczny sukces Adele za oceanem to kolejny po karierach Leony Lewis czy Amy Winehouse dowód, że początek XXI w. w popie upływa pod znakiem kobiet, a Brytyjki dotrzymują kroku amerykańskim tygrysicom, takim jak: Rihanna, Lady Gaga czy Beyoncé.

Adele jest liderką. Ma szansę na sześć statuetek, w tym trzy z tzw. złotej czwórki: dla albumu roku za płytę "21", dla nagrania roku i piosenki roku za "Rolling in the Deep" (pierwsza nagroda jest dla wykonawcy, druga – dla autora utworu). Nagrodę w czwartej, najważniejszej, kategorii – najlepszego nowego artysty – otrzymała przed rokiem. Może więc powtórzyć osiągnięcie Amy, która w 2008 r. dzięki "Rehab" i "Back to Black" zgarnęła koronę Grammy. Adele otrzymała też nominacje za teledysk i solowe wykonanie pop.

Kultura
Pod chmurką i na sali. Co będzie można zobaczyć w wakacje w kinach?
Kultura
Wystawa finalistów Young Design 2025 już otwarta
Kultura
Krakowska wystawa daje niepowtarzalną szansę poznania sztuki rumuńskiej
Kultura
Nie żyje Ewa Dałkowska. Aktorka miała 78 lat
Kultura
„Rytuał”, czyli tajemnica Karkonoszy. Rozmowa z Wojciechem Chmielarzem