Kiedy Marillion był megagwiazdą

Wznowienie „Misplaced Childhood" przypomina fascynującą i powikłaną historię Marillion oraz Fisha.

Aktualizacja: 11.08.2017 20:30 Publikacja: 10.08.2017 17:47

Fish wraz z chłopcem, którego umieścił na okładce płyty projektant Mark Wilkinson, tu na planie tele

Fish wraz z chłopcem, którego umieścił na okładce płyty projektant Mark Wilkinson, tu na planie teledysku „Keyleigh”.

Foto: Warner Music Polska

Album z przebojami „Kayleigh" i „Lavender" wydany w 1985 roku pokazuje Marillion, który ma co najmniej dwa oblicza. W latach 80. wraz z wokalistą Fishem nagrał cztery albumy, a spośród nich największą popularnością cieszył się właśnie „Misplaced Childhood". Płyta zdetronizowała na brytyjskiej liście przebojów „Boys and Girls" Briana Ferry'ego, a została strącona z pierwszego miejsca dopiero przez płytowy debiut Stinga.

Marillion był wtedy gigantem rocka progresywnego, z jednej strony następcą, a z drugiej epigonem Pink Floyd i Genesis. W Polsce cieszył się niezwykłą popularnością, lansowany przez Piotra Kaczkowskiego w radiowej Trójce, ale i Tomasza Beksińskiego na antenie Dwójki. Ta liryczna, melancholijna muzyka, zwłaszcza z dwóch pierwszych płyt: „Script for a Jester's Tears" i „Fugazi", stała się ilustracją dźwiękową niewesołego czasu stanu wojennego.

Pozostało jeszcze 84% artykułu

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Kultura
Łazienki Królewskie w Warszawie: długa majówka
Kultura
Perły architektury przejdą modernizację
Kultura
Afera STOART: czy Ministerstwo Kultury zablokowało skierowanie sprawy do CBA?
Kultura
Cannes 2025. W izraelskim bombardowaniu zginęła bohaterka filmu o Gazie
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Kultura
„Drogi do Jerozolimy”. Wystawa w Muzeum Narodowym w Warszawie
Materiał Partnera
Polska ma ogromny potencjał jeśli chodzi o samochody elektryczne