Taką możliwość efektownej wizualizacji narracji w pełni natomiast wykorzystuje „Czarny karnawał. Ensor/Wojtkiewicz” w Muzeum Narodowym w Warszawie (wystawa czynna do 11 stycznia), zestawiając sztukę artystów z przełomu XIX/XX wieku Polaka Witolda Wojtkiewicza i Belga Jamesa Ensora, targanych podobnymi egzystencjalnymi i cywilizacyjnymi niepokojami. Czarny karnawał i humor potęgują tu widowiskowe odwołania do kultywowanego nadal słynnego belgijskiego karnawału w Binche oraz młodopolskiej tradycji „Zielonego Balonika”.
Wiele dróg do sukcesu
Wracając do sztuki współczesnej, MSN nie ma na nią monopolu. W stolicy wiatr w żagle znów chwyciła Zachęta, prowadzona przez Agnieszkę Pinderę od ubiegłego roku. Często zmieniające się w obecnym programie Zachęty wystawy pokazują szeroką panoramę artystycznych poszukiwań. Od malarstwa Giorgio Morandiego, wybitnego włoskiego malarza XX wieku do multimedialnej ekspozycji „Ghost Rider” Christelle Oyiri, współczesnej artystki i DJ-ki eksperymentalnej z Paryża (wystawa czynna do 1 lutego).
Z drugiej strony wyrazistości profilowi Zachęty nadają wystawy, w których sztuka ma społeczno-polityczne tło. W tym nurcie znalazła się m.in. wstrząsająca wideoinstalacja kolektywu Open Group „Powtarzajcie za mną II” z reminiscencjami traumatycznych przeżyć podczas wojny na Ukrainie (pierwotnie prezentowana w Pawilonie Polskim na 60. Biennale Sztuki w Wenecji). Notabene, temat wojny na Ukrainie porusza też MSN na trwającym do 18 listopada Kijowskim Biennale 2025 pod hasłem „Bliski Wschód, daleki Zachód”.
Hitami 2025 r. były nie tylko wystawy zbiorowe, ale również wielkie indywidualne pokazy. Rangę międzynarodową ma retrospektywa „Bill Viola: Wizje Czasu / Visions of Time”, słynnego zmarłego w ubiegłym roku amerykańskiego pioniera wideoartu – w CSW „Znaki czasu” w Toruniu i siedzibie Fundacji TUMULT (gdzie można ją oglądać do 31 grudnia). Zwłaszcza wielkoformatowe instalacje wideo artysty o niepowtarzalnym stylu, zwolnionym rytmie i wizjonerskim obrazowaniu wywierają mocne wrażenie, jak np. „The Crossing” o niszczycielskich żywiołach, ale i zdolności człowieka do odradzania się po najcięższych doświadczeniach.
Wielkim frekwencyjnym sukcesem zaowocowała także współpraca badawcza trzech Muzeów Narodowych – w Warszawie, Poznaniu i Krakowie. Historyczna monografia „Józef Chełmoński 1849–1914” pobiła rekord, w ciągu dwóch lat prezentacji w miastach organizatorów obejrzało jej 3 różne odsłony blisko 450 tys. osób.
Hity i kity
Hity
Retrospektywa „Bill Viola: Wizje Czasu / Visions of Time” w CSW „Znaki czasu” w Toruniu
Konfrontacje współczesności z kanonem: - ekspozycja „Kwestia kobieca 1550-2025” w MSN w Warszawie oraz wystawa „Abakanowicz. Bez reguł. Arrasy i abakany na Wawelu”
Rekordzista frekwencji - historyczna monografia „Józef Chełmoński 1849–1914” w Muzeach Narodowych w Warszawie, Poznaniu i Krakowie
Kity
Niedostateczne finansowe środki na zakupy instytucji publicznych, co sprawia, że bestsellery rynku sztuki do nich nie trafiają, jak „Rzeczywistość” Jacka Malczewskiego czy „Chłopiec i orzeł” Mirosława Bałki.
Protest aktywistki klimatycznej „Ostatniego pokolenia”, która obnażyła przed obrazem „Rejtan” Jana Matejki na Zamku Królewskim w Warszawie