Igrzyska bez polityków?

Premier Tusk nie jedzie do Pekinu. Polski rząd chce przekonać partnerów z Unii Europejskiej do zajęcia podobnego stanowiska

Aktualizacja: 28.03.2008 11:25 Publikacja: 28.03.2008 03:18

Igrzyska bez polityków?

Foto: Fotorzepa, Radek Pasterski RP Radek Pasterski

Polacy nie chcą, by nasi politycy brali udział w ceremonii otwarcia igrzysk olimpijskich w Pekinie – wynika z najnowszego sondażu „Rz”. Ich obecności nie zaakceptowałoby 59 proc. ankietowanych, przeciwnego zdania jest 30 proc.

Do tych nastrojów dopasował się premier Donald Tusk, który w wypowiedzi dla „Dziennika” zadeklarował, że na igrzyska do Pekinu się nie wybiera. – Nie mam takiej wizyty w swoim harmonogramie – mówił wczoraj po spotkaniu z prezydentem Lechem Kaczyńskim.

Słowa premiera spotkały się z natychmiastową reakcją chińskiego MSZ, które wezwało na rozmowę polskiego ambasadora. Oficjalnie chodziło o planowaną wizytę Dalajlamy w Polsce.

Decyzję Tuska chwali Lech Wałęsa. – Nie wyobrażam sobie, żeby pojawił się na ceremonii otwarcia, kiedy Chiny w Tybecie jawnie łamią prawa człowieka – mówi nam były prezydent.

Jak dowiedziała się „Rz”, Polska chce poruszyć kwestię Tybetu podczas dzisiejszego spotkania ministrów spraw zagranicznych UE, które rozpoczyna się w Słowenii. – Spróbujemy przekonać naszych partnerów, żebyśmy w tej sprawie mówili jednym głosem – mówi „Rz” jeden z urzędników MSZ. Lech Wałęsa jest sceptyczny. – Przywódcy europejscy mają zbyt wiele interesów w Chinach, żeby podjęli zdecydowane działania – przewiduje. Spośród światowych przywódców jedynie prezydent Francji Nicolas Sarkozy rozważa bojkot ceremonii otwarcia igrzysk w Pekinie. Na pewno wezmą w niej udział prezydent George W. Bush i kanclerz Angela Merkel.

Czy odważna postawa Polski zaszkodzi naszym stosunkom z Chinami? – Tak, może się odbić negatywnie na nastawieniu chińskich biurokratów do polskich biznesmenów – uważa Marek Goliszewski z Business Centre Club.

Polacy nie chcą, by nasi politycy brali udział w ceremonii otwarcia igrzysk olimpijskich w Pekinie – wynika z najnowszego sondażu „Rz”. Ich obecności nie zaakceptowałoby 59 proc. ankietowanych, przeciwnego zdania jest 30 proc.

Do tych nastrojów dopasował się premier Donald Tusk, który w wypowiedzi dla „Dziennika” zadeklarował, że na igrzyska do Pekinu się nie wybiera. – Nie mam takiej wizyty w swoim harmonogramie – mówił wczoraj po spotkaniu z prezydentem Lechem Kaczyńskim.

Kraj
Były dyrektor Muzeum Historii Polski nagrodzony
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Kraj
Podcast Pałac Prezydencki: "Prezydenta wybierze internet". Rozmowa z szefem sztabu Mentzena
Kraj
Gala Nagrody „Rzeczpospolitej” im. J. Giedroycia w Pałacu Rzeczpospolitej
Kraj
Strategie ochrony rynku w obliczu globalnych wydarzeń – zapraszamy na webinar!
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Kraj
Podcast „Pałac Prezydencki”: Co zdefiniuje kampanię prezydencką? Nie tylko bezpieczeństwo