Reklama
Rozwiń
Reklama

Spór o Nergala między bp. Meringiem a ks. Bonieckim

Duchowni polemizują na temat udziału w show “The voice of Poland” TVP 2 Nergala, który podarł Biblię

Publikacja: 29.09.2011 02:51

Ks. Adam Boniecki

Ks. Adam Boniecki

Foto: Fotorzepa, Darek Golik

Ordynariusz włocławski biskup Wiesław Mering, jako przewodniczący Rady Konferencji Episkopatu Polski ds. Kultury i Ochrony Dziedzictwa Kulturowego, ostro upomniał ks. Adama Bonieckiego za stawanie w obronie Adama Darskiego Nergala" – ujawnił "Nasz Dziennik".

Były redaktor naczelny "Tygodnika Powszechnego" na antenie TVN 24 bronił Darskiego jako artysty.

Biskup upomniał go w liście: "Nie widzi Ksiądz związku między Nergalem jako satanistą i jako jurorem? Proszę zatem zafundować sobie badania okulistyczne i nie szerzyć zamętu w umysłach wiernych, opowiadając schizofreniczne tezy" (...) "Sytuacja staje się bardzo poważna, kiedy ksiądz katolicki w telewizji mówi głupstwa. Wtedy ten kapłan staje się wilkiem w owczarni, a nie pasterzem". Zaznaczył, że każda wypowiedź osoby duchownej, która jest niezgodna z nauczaniem Kościoła, domaga się interwencji zwierzchników.

Bp Mering skrytykował też, ewolucję, jaką przeszedł "Tygodnik Powszechny" po 1989 roku. "Boleję nad tą ewolucją, do której się Ksiądz Redaktor bardzo przyczynił. To na łamach Księdza pisma pojawiały się nazwiska takich "autorytetów" jak Magdalena

Środa (córka prof. Ciupaka, marksisty i "religioznawcy" z czasów PRL), ks. Tomasz Węcławski (ileż się "Znak" natrudził w promocji jego książek), Stanisław Obirek..." – wylicza biskup.

Reklama
Reklama

Ks. Adam Boniecki broni się w oświadczeniu. "Uważam, że satanizm jest sprawą poważną, a oddanie się szatanowi zakłada wiarę w jego istnienie. Używanie imienia szatana i ludowych rekwizytów mających go wyobrażać przez ludzi deklarujących się jako niewierzący jest prowokacją" – tłumaczy. – "Przyjmuję krytyki i oskarżenia mojej osoby, bowiem nemo iudex in causa sua. Dlatego ograniczam się do jednej tylko sprawy, mianowicie oceny tego, że na łamach "TP" pojawiały się nazwiska ludzi niewierzących, polemizujących z Kościołem i Kościołowi niechętnych. Nie rozumiem, czemu Ksiądz Biskup czyni z tego zarzut, do tego jeszcze "wzmocniony" odwołaniem się do win poprzedniego pokolenia inkryminowanych. Jeśli mówimy, że chcemy rozmawiać z niewierzącymi, jeśli uczymy o miłości nieprzyjaciół, to chyba w konsekwencji musimy z szacunkiem traktować prawdziwych niewierzących i prawdziwych nieprzyjaciół – dopuszczając ich do głosu".

Głos w sprawie Nergala zabrała też KRRiT. Stwierdziła, że TVP, zatrudniając go, nie złamała obowiązującego prawa. Zwróciła się jednak do zarządu TVP, aby przy podejmowaniu decyzji programowych "uwzględniał zróżnicowaną wrażliwość odbiorców".

Ordynariusz włocławski biskup Wiesław Mering, jako przewodniczący Rady Konferencji Episkopatu Polski ds. Kultury i Ochrony Dziedzictwa Kulturowego, ostro upomniał ks. Adama Bonieckiego za stawanie w obronie Adama Darskiego Nergala" – ujawnił "Nasz Dziennik".

Były redaktor naczelny "Tygodnika Powszechnego" na antenie TVN 24 bronił Darskiego jako artysty.

Pozostało jeszcze 88% artykułu
Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Materiał Promocyjny
Aneta Grzegorzewska, Gedeon Richter: Leki generyczne też mogą być innowacyjne
Kraj
Czy Rafał Trzaskowski pójdzie w Marszu Niepodległości? Prezydent Warszawy odpowiedział
Kraj
Polska 2050 nie wskaże kandydata na wiceprezydenta Warszawy. „Najpierw zmiana polityki”
Kraj
Bilety na pociąg wyraźnie tańsze. „Stosujemy większą pulę promocyjną”
Materiał Promocyjny
Osiedle Zdrój – zielona inwestycja w sercu Milanówka i… Polski
Kraj
Spada przeciętne wynagrodzenie, maleje bezrobocie. Rynek pracy w Warszawie
Reklama
Reklama