Reklama
Rozwiń

Był wyrzutem sumienia

W Petersburgu, 1 kwietnia 1902 roku, 110 lal temu urodził się Józef Mackiewicz, znakomity prozaik i publicysta, świadek Katynia.

Publikacja: 31.03.2012 01:24

Józef Mackiewicz, 1902 – 1985

Józef Mackiewicz, 1902 – 1985

Foto: Archiwum Kazimierza Orłosia

Autor dylogii o życiu w okupowanym przez Sowietów i Niemców Wilnie – „Droga donikąd" (1955) i „Nie trzeba głośno mówić" (1969), powieści „Kontra" (1957) o tragedii uchodźców kozackich w samym końcu II wojny światowej na terenie dzisiejszej Austrii wydanych przez Anglików – na śmierć – Związkowi Sowieckiemu oraz książki „Lewa wolna" (1965) o wojnie polsko-bolszewickiej 1920 roku, w której pisarz walczył jako ochotnik.

W maju 1943 roku na niemieckie zaproszenie, ale za zgodą polskich władz podziemnych, Mackiewicz pojechał do Katynia, gdzie był świadkiem ekshumacji pomordowanych oficerów polskich.

Po powrocie do Wilna udzielił wydawanemu przez niemieckiego okupanta po polsku „Gońcowi Codziennemu" wywiadu pt. „Widziałem na własne oczy". Po prawie 70 latach wywiad ten pozostaje jednym z najważniejszych świadectw katyńskiej masakry.

W 1945 r. w Rzymie na zlecenie Biura Studiów II Korpusu Mackiewicz napisał książkę, która ukazała się jako „Zbrodnia katyńska w świetle dokumentów z przedmową gen. Andersa". Swoją, w pełni już autorską, książkę o Katyniu – „The Katyń Wood Murders" – wydał w 1951 r. po angielsku, w sumie przełożono ją na osiem języków.

Opublikował też reportaż „Ponary Baza" o innej zbrodni, której był świadkiem: mordowaniu Żydów przez hitlerowców i ich litewskich współpracowników w podwileńskich Ponarach.

Reklama
Reklama

Ten znakomity pisarz po wojnie cierpiał biedę w Monachium. Dla nadającego swoje audycje z tego miasta Radia Wolna Europa, dopóki kierował nim Jan Nowak, był wyklęty jak dla komunistów. Ciążył bowiem na nim wydany przez Sąd Specjalny AK i nigdy nie wykonany wyrok śmierci. Za rzekomą kolaborację, a w istocie za kilka artykułów wydrukowanych w „Gońcu..." uważanym za pismo gadzinowe. Z tym, że były to teksty antysowieckie, a najważniejszym z nich był wywiad o katyńskiej zbrodni.

Cenzura PRL-owska nie przepuszczała o nim żadnych informacji, tym bardziej o zgłoszeniu jego kandydatury do Nagrody Nobla na początku lat 70. Książki Mackiewicza, wydawane w Paryżu i Londynie, należały do najtrudniej dostępnych, nawet gdy powstał drugi obieg.

Dla wielu ludzi stanowił wyrzut sumienia. Jego bezkompromisowość budziła szacunek, podobnie jak przywiązanie do wartości.

Autor dylogii o życiu w okupowanym przez Sowietów i Niemców Wilnie – „Droga donikąd" (1955) i „Nie trzeba głośno mówić" (1969), powieści „Kontra" (1957) o tragedii uchodźców kozackich w samym końcu II wojny światowej na terenie dzisiejszej Austrii wydanych przez Anglików – na śmierć – Związkowi Sowieckiemu oraz książki „Lewa wolna" (1965) o wojnie polsko-bolszewickiej 1920 roku, w której pisarz walczył jako ochotnik.

W maju 1943 roku na niemieckie zaproszenie, ale za zgodą polskich władz podziemnych, Mackiewicz pojechał do Katynia, gdzie był świadkiem ekshumacji pomordowanych oficerów polskich.

Reklama
Kraj
Rzeź wołyńska: wytracić Polaków, wyrugować polskość
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Kraj
Uchwała antyalkoholowa skonstruowana pod Żabki? Radni o prohibicji w Warszawie
warszawa
Radni stołecznego Bemowa proponują budżet obywatelski w szkołach. Co na to urząd dzielnicy?
Kraj
Miliardy z KPO usprawniają kolejową infrastrukturę
Kraj
Warszawscy urzędnicy chcą się ubezpieczyć od terroryzmu i sabotażu
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama