Prokuratura w podwarszawskim Wołominie zakończyła śledztwo w sprawie głośnej sprawy zabójstwa 19-letniej Anety T. z Zielonki. O tę zbrodnię oskarżony jest 20-letni Łukasz J. były chłopak dziewczyny.
Nastolatka wyszła z domu w Zielonce 28 maja ub. roku. około godz. 17. Gdy nie wróciła na noc, zaniepokojona rodzina powiadomiła policję o zaginięciu córki. Nigdy wcześniej się nie zdarzyło, by dziewczyna nie nocowała w domu bez uprzedzenia.
Rodzina zaczęła szukać Anety na własną rękę m.in. prosząc o pomoc fundację Itaka. W mediach pojawiły się komunikaty o zaginięciu nastolatki, a w rodzinnej Zielonce i okolicach m.in. w Wołominie, Markach oraz w Warszawie rozwieszono tysiące plakatów o poszukiwaniu Anety. Na nich widać zdjęcie ładnej blondynki i prośba o pomoc w ustaleniu miejsca jej pobytu.
Po ponad tygodniu poszukiwań okazało się, że dziewczyna nie żyje. W dniu zaginięcia spotkała się ze swoim byłym chłopakiem niespełna 20-letnim Łukaszem J.
Młody mężczyzna opowiadał po zatrzymaniu , że trochę rozmawiali, a potem rozstał się z Anetą. Dziewczyna później miała pójść na spotkanie z jakimś Konradem.? Funkcjonariusze zaczęli sprawdzać tę wersję, ale ona nie potwierdziła się.