Skrzywdził dziecko, stanie przed sądem

O wykorzystanie seksualne pięcioletniego chłopca prokuratura w Skierniewicach oskarżyła 60-latka. Mężczyźnie, który m.in. pisał książki dla dzieci grozi teraz do 12 lat więzienia.

Publikacja: 20.01.2014 13:04

Skrzywdził dziecko, stanie przed sądem

Foto: Fotorzepa, Łukasz Solski

O zakończeniu śledztwa w jego sprawie poinformował Krzysztof Kopania, rzecznik łódzkiej prokuratury. – Skierowano do sądu w Skierniewicach akt oskarżenia. Odpowie ona za przestępstwo pedofilii na szkodę pięciolatka – dodaje Kopania.

Ofiarą 60-latka był synek sąsiadów. Młoda kobieta wraz z dzieckiem oraz konkubentem zamieszkała  w Skierniewicach. Ich sąsiadem był pisarz. Rodzina zaprzyjaźniła się z nim, a chłopiec zwracał się nawet do sąsiada – wujku. 5 czerwca ubiegłego roku chłopiec poszedł do sąsiada, gdzie byli jego rodzice i ciotka.  Po jakimś czasie dziecko wróciło do domu zapłakane. Opowiedziało matce co się stało. Rodzina wezwała policję.

Jeszcze tego samego dnia mężczyzna został zatrzymany. Był pijany. Alkomat wykazał ponad 1,8 promila alkoholu w organizmie. Po wytrzeźwieniu mężczyzna usłyszał zarzut pedofilii i trafił do aresztu gdzie przebywa do dziś. Chłopiec trafił do szpitala, gdzie spędził kilka dni.

– Ani podczas pierwszego przesłuchania, ani później w czasie śledztwa podejrzany nie przyznał się do winy – mówi prok. Kopania.

Mężczyzna był badany przez biegłych psychiatrów, a także trafił na obserwację sądowo - psychiatryczną. – Biegli orzekli, że w chwili popełniania zarzuconego mu przestępstwa jego poczytalność była w znacznym stopniu ograniczona. Oznacza to, że może odpowiadać przed sądem, który w przypadku skazania ma możliwość zastosowania nadzwyczajnego złagodzenie kary – tłumaczy prok. Kopania.

Dodaje, że mężczyzna złożył w śledztwie  wyjaśnienia, który są jego linią obrony. Twierdził, że to rodzice skrzywdzili dziecko, a nie on.

- Nie mamy wątpliwości, że to on wykorzystał chłopca. Potwierdzają to zeznania przesłuchanych świadków - członków rodziny chłopca, zeznaniach samego dziecka  podczas przesłuchania przed sądem, a także opinii sądowo – lekarskiej, dotyczącej doznanych obrażeń chłopca oraz  wyniki badań biologicznych. Zabezpieczony materiał biologiczny  był zgodny z profilem DNA oskarżonego – mówi prok. Kopania.

Na razie sąd nie wyznaczył terminu rozpoczęcia procesu.

 

 

"Chronią zbrodniarzy przed społeczeństwiem"

O zakończeniu śledztwa w jego sprawie poinformował Krzysztof Kopania, rzecznik łódzkiej prokuratury. – Skierowano do sądu w Skierniewicach akt oskarżenia. Odpowie ona za przestępstwo pedofilii na szkodę pięciolatka – dodaje Kopania.

Ofiarą 60-latka był synek sąsiadów. Młoda kobieta wraz z dzieckiem oraz konkubentem zamieszkała  w Skierniewicach. Ich sąsiadem był pisarz. Rodzina zaprzyjaźniła się z nim, a chłopiec zwracał się nawet do sąsiada – wujku. 5 czerwca ubiegłego roku chłopiec poszedł do sąsiada, gdzie byli jego rodzice i ciotka.  Po jakimś czasie dziecko wróciło do domu zapłakane. Opowiedziało matce co się stało. Rodzina wezwała policję.

Kraj
Były dyrektor Muzeum Historii Polski nagrodzony
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Kraj
Podcast Pałac Prezydencki: "Prezydenta wybierze internet". Rozmowa z szefem sztabu Mentzena
Kraj
Gala Nagrody „Rzeczpospolitej” im. J. Giedroycia w Pałacu Rzeczpospolitej
Kraj
Strategie ochrony rynku w obliczu globalnych wydarzeń – zapraszamy na webinar!
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Kraj
Podcast „Pałac Prezydencki”: Co zdefiniuje kampanię prezydencką? Nie tylko bezpieczeństwo