- Mężczyzna dostał aż 38-punktów karnych – informuje Dorota Słomkowska z policji w Gostyninie.
Funkcjonariusze z tego miasta zauważyli pirata na motorze na obwodnicy. Motocyklista na kawasaki pędził ze znaczną prędkością. Policjanci próbowali go więc zatrzymać. - Mężczyzna nie reagował jednak na sygnały świetlne i dźwiękowe – opowiada Słomowska.
Dodaje, że pościg za motocyklistą trwał kilka minut. Kierujący kawasaki kilkukrotnie łamał przepisy ruchu drogowego. Nie stosował się do znaków drogowych. Pierwszy pomiar prędkości wykazał 156 km na godzinę, kolejny 186 km na godzinę. – A dozwolona tam prędkość to 90 km na godzinę – tłumaczy policjantka.
W końcu mężczyzna został zatrzymany przez policjantów. To 41-letni mieszkaniec gminy Łanięta. Policjanci podliczyli jego rajd na 38 punktów karnych. Zatrzymali mu też prawo jazdy i dowód rejestracyjny motoru. Dodatkowo motocyklista za wykroczenia stanie też przed sądem. Dlaczego tak pędził? - Nie tłumaczył nam się – mówi Dorota Słomkowska.
Policjanci przypominają, że szaleńcza jazda motocyklem może się skończyć tragicznie nie tylko dla motocyklistów, ale też innych użytkowników dróg.