Chcieli zabić starszą osobę, by zobaczyć jak umiera

Para nastolatków postanowiła zabić 82-letnią mieszkankę Radomia, bo na własne oczy chcieli zobaczyć śmierć człowieka. Ofiarę uratowała sąsiadka.

Aktualizacja: 03.06.2014 14:05 Publikacja: 03.06.2014 13:55

Chcieli zabić starszą osobę, by zobaczyć jak umiera

Foto: Fotorzepa, Łukasz Solski

Ta historia wstrząsnęła nawet śledczymi z Radomia. – Nastolatkowie wyglądają na spokojnych ludzi, a przyszli do starszej kobiety by ją zabić – mówi zszokowany  Robert Czerwiński, szef prokuratury Radom- Wschód, która prowadzi śledztwo w tej sprawie

17-letni chłopak i o rok młodsza dziewczyna w sobotę zapukali do mieszkającej przy ul. Puławskiej w Radomiu 82-letniej kobiety. – Chcemy przeprowadzić ankietę – tłumaczyli jej. Staruszka wpuściła parę do środka. Wtedy chłopaka rzucił się na kobietę i zaczął ją dusić sznurem, który przynieśli ze sobą. Jego partnerka stała na czatach.

– Ofiara zaczęła krzyczeć, te krzyki usłyszała  sąsiadka i  przyszła sprawdzić co się dzieje. Gdy sprawcy zobaczyli kobietę spłoszyli się i uciekli – opowiada Aldona Śledziona z radomskiej policji.

Na miejsce wezwano funkcjonariuszy, którzy krótko po zdarzeniu zatrzymali przy ulicy Metalowej 16-letnią mieszkankę Radomia podejrzaną o to przestępstwo. Jeszcze tego samego dnia zatrzymano w Pionkach 17-letniego chłopka, który chciał zabić starszą panią.

Nastolatka trafiła do Izby Dziecka, a chłopak do policyjnego aresztu. Z ustaleń policji wynika, że para poznała się kilka miesięcy temu na jednym z portali społecznościowych. Zafascynowany grami komputerowymi chłopak opowiadał dziewczynie, że współpracuje ze stołeczną mafią. – Chciał zaimponować dziewczynie – mówi Robert Czerwiński, szef prokuratury Radom- Wschód, która prowadzi śledztwo w sprawie usiłowania zabójstwa 82-letniej kobiety. Tak zakwalifikowano napaść na starszą panią.

– Nastolatkowie przyszli do jej domu, by ją zabić. Chcieli zobaczyć jak umiera człowiek – opowiada prok. Czerwiński. Dodaje, że nie spodziewali się, że w budynku gdzie mieszkała niedoszła ofiara może jeszcze ktoś mieszkać. – Sprawcy chcieli okraść ofiarę. Planowali zabrać jej biżuterię, a potem sprzedać. To miała zrobić dziewczyna – mówi prok. Czerwiński.

Okazało się, że dziewczyna znała z widzenia starszą panią, która została wybrana na ofiarę. – Para miała wytypowane dwie osoby, z których jedną chciała zabić. Gdy okazało się, że starsza pani sprząta pod domem nastolatkowie pomyśleli, że kobieta jest sama w domu, dlatego ją wybrali – mówi śledczy. Przyznaje, że gdyby nie pomoc sąsiadki nie wiadomo jak mogła skończyć się ta historia.

Chłopakowi prokuratura postawiła zarzut usiłowania zabójstwa oraz usiłowania rozboju. Młody mężczyzna przyznał się do zarzucanego czynu. Dziś został aresztowany na trzy miesiące.

Dziewczyna trafiła do schroniska dla nieletnich. Jej sprawę prowadzi sąd rodzinny. – Chcemy jednak, żeby odpowiadała jak dorosła. Skierujemy do sądu taki wniosek, myślę, że zostanie pozytywnie rozpatrzony – mówi prok. Czerwiński.

Teraz chłopakowi grozi do 25 lat więzienia, dziewczynie pobyt w ośrodku dla nieletnich do 21 roku życia, chyba że sąd zgodzi się by odpowiadała jak dorosła.

Ta historia wstrząsnęła nawet śledczymi z Radomia. – Nastolatkowie wyglądają na spokojnych ludzi, a przyszli do starszej kobiety by ją zabić – mówi zszokowany  Robert Czerwiński, szef prokuratury Radom- Wschód, która prowadzi śledztwo w tej sprawie

17-letni chłopak i o rok młodsza dziewczyna w sobotę zapukali do mieszkającej przy ul. Puławskiej w Radomiu 82-letniej kobiety. – Chcemy przeprowadzić ankietę – tłumaczyli jej. Staruszka wpuściła parę do środka. Wtedy chłopaka rzucił się na kobietę i zaczął ją dusić sznurem, który przynieśli ze sobą. Jego partnerka stała na czatach.

Kraj
Relacje, które rozwijają biznes. Co daje networking na Infoshare 2025?
Kraj
Tysiąc lat i ani jednej idei. Uśmiechnięta Polska nadal poszukuje patriotyzmu
Materiał Promocyjny
Jak Meta dba o bezpieczeństwo wyborów w Polsce?
Kraj
Jak będzie wyglądać rocznica koronacji Chrobrego? Czołgi na ulicach stolicy
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Kraj
Walka z ogniem w Biebrzańskim Parku Narodowym. „Pożar nie jest opanowany”
Materiał Partnera
Polska ma ogromny potencjał jeśli chodzi o samochody elektryczne