Celnicy nie zwrócili skonfiskowanych kamizelek kuloodpornych

Celnicy wciąż nie zwrócili kamizelek kuloodpornych, które pewien Ukrainiec chciał wywieźć z Polski.

Publikacja: 04.09.2014 02:00

Celnicy nie zwrócili skonfiskowanych kamizelek kuloodpornych

Foto: Fotorzepa, Roman Bosiacki RB Roman Bosiacki

Choć resort gospodarki zliberalizował w sierpniu przepisy dotyczące takiego sprzętu, to wciąż nie można wywozić go na Ukrainę w ilościach hurtowych. Tylko do pięciu sztuk kamizelek kuloodpornych czy hełmów.

Zamojska prokuratura ujawniła właśnie, że umorzyła śledztwo przeciw Romanowi K., który w marcu próbował przewieźć m.in. 42 kamizelki.

– Powodem była znikoma społeczna szkodliwość czynu – tłumaczył Romuald Sitarz, rzecznik zamojskiej prokuratury. Dodał, że Ukrainiec nie chciał zarabiać na kamizelkach, poza tym miał złożyć wniosek o zezwolenie na wywóz.

Choć śledztwo zostało umorzone, kamizelek mężczyźnie nie zwrócono. – Sprzęt ochronny zalega w magazynach, zamiast ratować życie ukraińskich żołnierzy i Gwardii Narodowej – alarmuje Fundacja Otwarty Dialog. Bartosz Kramek, przewodniczący rady fundacji, dodaje, że w postępowanie zaangażowanych jest kilka organów, a każdy zasłania się przepisami i przed podjęciem decyzji chce się wykazać należytą starannością.

– Przepisy nie są jasne, pracę organów śledczych i celnych determinował także sezon urlopowy. Tymczasem sytuacja jest nadzwyczajna, tam codziennie giną ludzie – zauważa Kramek,

Prokuratura tłumaczy, że już wydała postanowienie o zwrocie. – Musi się tylko uprawomocnić, na co potrzeba siedmiu dni – tłumaczy prok. Sitarz. Zastrzega, że swoje postępowanie prowadzą jeszcze celnicy i to od nich będzie zależeć, kiedy kamizelki zostaną zwrócone.

Rzeczniczka Izby Celnej w Białej Podlaskiej Marzena Siemieniuk mówi, że oni czekają na prawomocną decyzję o umorzeniu. – To będzie podstawa do umorzenia naszego postępowania i wtedy będziemy mogli oddać kamizelki – zapewnia. Zaznacza, że bez zezwolenia nie będzie można ich wywieźć z Polski, bo jest ich więcej niż pięć.

Choć resort gospodarki zliberalizował w sierpniu przepisy dotyczące takiego sprzętu, to wciąż nie można wywozić go na Ukrainę w ilościach hurtowych. Tylko do pięciu sztuk kamizelek kuloodpornych czy hełmów.

Zamojska prokuratura ujawniła właśnie, że umorzyła śledztwo przeciw Romanowi K., który w marcu próbował przewieźć m.in. 42 kamizelki.

Kraj
Czy Polacy chcą sankcji na Izrael? Sondaż nie pozostawia wątpliwości
Materiał Promocyjny
Mieszkania na wynajem. Inwestowanie w nieruchomości dla wytrawnych
Kraj
Rafał Trzaskowski o propozycji Karola Nawrockiego: Niech się pan Karol tłumaczy
Kraj
Cienka granica pomagania uchodźcom. Złoty telefon pogrąża aktywistów z granicy
Kraj
Instytut Pileckiego pod lupą śledczych
Materiał Promocyjny
Szukasz studiów z przyszłością? Ten kierunek nie traci na znaczeniu