Do wypadku doszło we wtorek wieczorem w Rekowie Dolnym na drodze wojewódzkiej numer 216 prowadzącej z Redy na Hel. Policjanci chcieli zatrzymać tam do kontroli kierowcę volvo na szwedzkich numerach rejestracyjnych, ale ten zaczął uciekać.
Mundurowi ruszyli w pościg za mężczyzną. Volvo pędziło z dużą prędkością. W trakcie jazdy - jak przypuszczają policjanci - kierowca prawdopodobnie stracił panowanie nad samochodem i uderzył czołowo w nadjeżdżający z naprzeciwka samochód marki smart.
W wyniku zdarzenia oba pojazdy zostały kompletnie zniszczone. Na miejscu zginął kierowca volvo, pasażerka jego auta oraz kierowca smarta. Rannych zostało dwóch pasażerów z volvo i pasażer ze smarta. Jedna z rannych to kobieta w ciąży.
Kierowca volvo był poszukiwany listem gończym. Miał też sądowy zakaz prowadzenia pojazdów, a kilka minut wcześniej ukradł paliwo z jednej ze stacji benzynowych.
– Wszedł na stację chwilę z nami rozmawiał o możliwości skorzystania z prysznica. Myśleliśmy, że to taka grzeczna rozmowa, a to była dobrze przygotowana akcja kradzieży – opowiadali później pracownicy stacji.