Już za 19 zł miesięcznie przez rok
Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Czytaj, to co ważne.
Aktualizacja: 15.03.2018 08:37 Publikacja: 14.03.2018 18:32
Prokuratorzy nie chcieli uznać, że wyłączną winę za wypadek rządowego auta ponosi młody kierowca seicento.
Foto: EAST NEWS
Zaskakujący zwrot w śledztwie w sprawie wypadku premier Szydło. Prokurator regionalny w Krakowie rozpatrzył wniosek prokuratora okręgowego z Krakowa Rafała Babińskiego o rozwiązanie zespołu i przejęcie prowadzenia śledztwa. Co z wcześniejszym wnioskiem zespołu zbuntowanych prokuratorów? – Nie zostanie już rozpatrzony, bo zespół przestał istnieć – przyznaje prokurator Włodzimierz Krzywicki, rzecznik Prokuratury Regionalnej w Krakowie.
To efekt głośnego konfliktu, jaki wybuchł w finale śledztwa mającego wyjaśnić wypadek pani premier w Oświęcimiu. Dwa dni przed zakończeniem dochodzenia zespół złożony z trzech prokuratorów odmówił wykonania polecenia przełożonego, chodziło o badanie m.in. odpowiedzialności funkcjonariuszy Biura Ochrony Rządu za wypadek. Prokuratorzy nie godzili się na wyłączne uznanie winy Sebastiana K., kierowcy seicento.
Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Czytaj, to co ważne.
Kontrowersyjne zachowania, awans do elitarnej jednostki policji, a w finale wpadka z mefedronem i zwolnienie – u...
Dwa z rosyjskich dronów, które naruszyły polską przestrzeń powietrzną, został odnaleziony w miejscowościach Nowe...
Długo oczekiwany taras widokowy w Varso Tower – najwyższym budynku w Unii Europejskiej – oficjalnie otworzył swo...
Wobec niespodziewanego zwrotu radnych KO, którzy pierwotnie byli za uchwałą a potem w serii głosowań w dzielnica...
Warszawa otrzyma ponad 93 mln zł na inwestycje. Środki z Unii Europejskiej oraz budżetu Mazowsza wesprą m.in. za...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas