Nagroda Pulitzera za artykuły o Harvey'u Weinsteinie

Gazety "New York Times" i "The New Yorker" otrzymały Nagrodę Pulitzera w kategorii Służba Publiczna za publikację dotyczącą hollywoodzkiego producenta filmowego Harvey'a Weinsteina, która wywołała ruch #MeToo i rozpoczęło światową debatę na temat niewłaściwych zachowań seksualnych w miejscach pracy.

Aktualizacja: 16.04.2018 21:45 Publikacja: 16.04.2018 21:32

Harvey Weinstein

Harvey Weinstein

Foto: David Shankbone [CC BY 3.0 (https://creativecommons.org/licenses/by/3.0)], from Wikimedia Commons

W artykułach, które pojawiły się w ciągu kilku dni w październiku, "The New York Times" i "The New Yorker" pisały o potentacie filmowym Harvey'u Weinsteinie, który stanął w obliczu oskarżeń o molestowanie seksualne i napastowanie kobiet z Hollywood. Publiczne stały się historie sprzed kilku dekad, w tym te dotyczące płacenia za milczenie molestowanym kobietom.

Artykuły doprowadziły finalnie do wyrzucenia Weinsteina z jego własnej firmy, i rozpoczęcia dochodzenia w tej sprawie w Nowym Jorku i Los Angeles. Weinstein przeprosił za "sposób w jaki zachowywał się w stosunku do podwładnych z przeszłości", ale zaprzeczył jakimkolwiek kontaktom seksualnym, które miałyby się odbywać bez zgody drugiej strony.

Teksty na temat Weinsteina błyskawicznie doprowadziły do powstania ruchu #MeToo oraz do prawdziwej fali zarzutów wobec innych postaci z branży rozrywki - m.in. Kevina Spacey'a.

Artykuły dla "NYT" napisały dziennikarki Jodi Kantor i Megan Twohey, a dla "TNY" Ronan Farrow.

"New Tork Times" i "The Washington Post" otrzymały z kolei Pulitzera za reportaż związany ze śledztwem ws. rosyjskiej ingerencji w wybory prezydencki w USA w 2016 roku oraz opisanie kontaktów rosyjskich urzędników z przedstawicielami Donalda Trumpa z kampanii wyborczej.

Nagroda Pulitzera, najbardziej prestiżowe wyróżnienie dla amerykańskich dziennikarzy, odbywa się w tym roku w cieniu niespotykanych wyzwań dla mediów, w związku m.in. z kampanią antymedialną Donalda Trumpa, który wielokrotnie doniesienia na swój temat nazywał "fake newsami", a dziennikarzy - "wrogami ludu".

Ogłaszając zwycięzców nagród, Dana Canedy, wybitna dziennikarka, która sama zdobyła Pulitzera, stwierdziła, że laureaci "podtrzymują najwyższy cel niezależnej i wolnej prasy, nawet w najtrudniejszych momentach".

Wyniki plebiscytu zostały ogłoszone na Uniwersytecie Columbia, który zarządza nagrodami. Jest to 102. rok przyznawania nagród, ustanowionych przez wydawcę gazety Josepha Pulitzera. W tym roku Pulitzery przyznane zostały w 14 kategoriach dziennikarskich i 7 dotyczących literatury pięknej i muzyki.

W artykułach, które pojawiły się w ciągu kilku dni w październiku, "The New York Times" i "The New Yorker" pisały o potentacie filmowym Harvey'u Weinsteinie, który stanął w obliczu oskarżeń o molestowanie seksualne i napastowanie kobiet z Hollywood. Publiczne stały się historie sprzed kilku dekad, w tym te dotyczące płacenia za milczenie molestowanym kobietom.

Artykuły doprowadziły finalnie do wyrzucenia Weinsteina z jego własnej firmy, i rozpoczęcia dochodzenia w tej sprawie w Nowym Jorku i Los Angeles. Weinstein przeprosił za "sposób w jaki zachowywał się w stosunku do podwładnych z przeszłości", ale zaprzeczył jakimkolwiek kontaktom seksualnym, które miałyby się odbywać bez zgody drugiej strony.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Kraj
Kolejne ludzkie szczątki na terenie jednostki wojskowej w Rembertowie
Kraj
Załamanie pogody w weekend. Miejscami burze i grad
sądownictwo
Sąd Najwyższy ratuje Ewę Wrzosek. Prokurator może bezkarnie wynosić informacje ze śledztwa
Kraj
Znaleziono szczątki kilkudziesięciu osób. To ofiary zbrodni niemieckich
Kraj
Ćwiek-Świdecka: Nauczyciele pytają MEN, po co ta cała hucpa z prekonsultacjami?
Materiał Promocyjny
Dzięki akcesji PKB Polski się podwoił