Sondaż to nie szklana kula przewidująca przyszłość

Duże różnice w wynikach sondaży to nie manipulacja, ale skutek odmiennych metod badawczych

Aktualizacja: 17.10.2007 12:14 Publikacja: 17.10.2007 04:14

Sondaż to nie szklana kula przewidująca przyszłość

Foto: Rzeczpospolita

Rozpiętość w ostatnich notowaniach PO i PiS zaczęła rodzić pytania o wiarygodność sondaży. – To nie manipulacja, ale zastosowanie odmiennych metod badawczych przez poszczególne ośrodki – uspokajają socjologowie.

W Polsce stosowanych jest kilka metod badawczych: telefoniczna, przeprowadzona w domu respondenta, na ulicy oraz pocztowa. Ta pierwsza przesądziła w dużej mierze o porażce firm sondażowych podczas wyborów w 2005 r.

– Tego rodzaju sondaże mają skrajnie zakrzywioną próbę, bo nie wszyscy mają telefon stacjonarny, na wsi tylko 50 procent gospodarstw. W ten sposób do wielu potencjalnych wyborców nie udaje się dotrzeć – mówi Jacek Chołoniewski, dyrektor PGB.

Podobnie jest z młodymi, którzy mają jedynie telefony komórkowe. – Trudno mówić więc o wiarygodności takiego badania – dodaje prof. Jadwiga Staniszkis. Znacznie skuteczniejsze są metody badania prowadzone w domu i na ulicy. Chociaż też i te nie są doskonałe.

– Ludzie często nie mówią prawdy, dbając o tzw. poprawność polityczną – mówi Chołoniewski. – Tak było w przypadku Tymińskiego w 1990 r., informacje o biciu żony spowodowały, że ludzie nie chcieli się przyznawać do swoich preferencji wyborczych – twierdzą socjologowie.Nie bez znaczenia pozostaje też próba.

– Standardem jest badanie na 1000 osób, wtedy błąd statystyczny wynosi +/-3 procent, przy niższych próbach, np. 500 osób, błąd wzrasta nawet do 5 procent – mówi Chołoniewski. Istotne znaczenie ma też dzień przeprowadzenia badania i wydarzenia, jakie go poprzedzają. – Sondaż to nie szklana kula, w której da się zobaczyć przyszłość. Można na jego podstawie przewidzieć tendencje wyborcze. Jeżeli dane ugrupowanie cieszy się w dłuższej perspektywie sporym poparciem, jest raczej przesądzone, że otrzyma dobry wynik – mówi dr Ryszard Pieńkowski, wiceprezes PBS DGA.

Tylko LiD zyskuje. Zarówno PO, jak i PiS tracą zwolenników. Nieznacznie spada też poparcie dla PSL. Tylko te cztery ugrupowania znajdą się w nowym Sejmie. Reszta partii nie ma szans na przekroczenie 5-procentowego progu wyborczego. Sondaż zrealizowała wczoraj GfK Polonia na 1000-osobowej grupie dorosłych Polaków.

Kraj
Ruszyło śledztwo w sprawie Centrum Niemieckiego
Materiał Partnera
Dzień Zwycięstwa według Rosji
Kraj
Najważniejsze europejskie think tanki przyjadą do Polski
Kraj
W ukraińskich Puźnikach odnaleziono szczątki polskich ofiar UPA
Kraj
80. rocznica zakończenia II wojny światowej. Trump ustanawia nowe święto. Dlaczego Polacy nie lubią tego dnia?
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku