Reklama

PO, PiS i LiD tracą wyborców

Nowy ranking partii: co dziesiąty Polak chce głosować na PSL - wynika z sondażu "Rz".

Aktualizacja: 18.10.2007 05:13 Publikacja: 17.10.2007 20:33

GfK Polonia przeprowadziła telefoniczne badanie 17 października na 1000-osobowej losowo wybranej pró

GfK Polonia przeprowadziła telefoniczne badanie 17 października na 1000-osobowej losowo wybranej próbie dorosłych Polaków.

Foto: Rzeczpospolita

Trzy dni przed wyborami partie walczące o zwycięstwo wytoczyły ciężką artylerię. PiS zaatakowało Platformę z dwóch stron – Centralne Biuro Antykorupcyjne upubliczniło nagrania, na których posłanka PO Beata Sawicka mówiła o łapówce. Ponadto sztab PiS oskarżył PO o zamiar sprywatyzowania szpitali po dojściu do władzy.

W odpowiedzi Julia Pitera z PO oświadczyła, że przed kilku laty obecny premier Jarosław Kaczyński chciał "kupić" jej głos w zamian za rezygnację z apelacji w sprawie, którą Pitera wygrała w pierwszej instancji.

Wymiana ciosów między PO i PiS nie zmieniła jednak układu sił na scenie politycznej. Na czele naszego sondażu ciągle utrzymuje się Platforma Obywatelska z 30-procentowym poparciem. Ale PiS depcze jej po piętach. Na partię Jarosława Kaczyńskiego chciało wczoraj głosować 27 proc. pytanych.

Polskie wybory są specyficzne, zwykle co dziesiąty wyborca jeszcze w dniu głosowania nie wie, kogo poprze – mówi politolog Marek Migalski . – A to znaczy, że prawie 1,5 mln ludzi podejmuje decyzję bezpośrednio przy urnie. Jego zdaniem ostatni tydzień kampanii jest bardzo ważny. – Kto lepiej zapisze się w pamięci wyborców szokującą informacją lub ciekawym spotem, ten wygra – przewiduje Migalski.

Z sondażu GfK Polonia wynika też, że co dziesiąty Polak chce oddać głos na koalicję Lewica i Demokraci. Takie samo poparcie ma PSL. – Ostatnie dwa tygodnie nie były korzystne dla lewicy, wpadki Aleksandra Kwaśniewskiego spowodowały, że ludzie wstydzą się przyznać do popierania tej formacji – ocenia politolog.

Reklama
Reklama

Dokładnie odwrotnie jest w przypadku Polskiego Stronnictwa Ludowego. O jego kandydatach wszyscy ostatnio wypowiadają się w samych superlatywach. Z tego powodu rosną notowania tej partii.– Ale ludzie deklarujący sympatię do ludowców wcale nie muszą oddać głosu na partię Waldemara Pawlaka – przypuszcza Migalski. – A lewica, nawet jeżeli się nie podoba, to ma swoich stałych zwolenników. Dlatego sądzę, że jej wynik wyborczy będzie lepszy niż w sondażach, a PSL gorszy.

Trzy dni przed wyborami partie walczące o zwycięstwo wytoczyły ciężką artylerię. PiS zaatakowało Platformę z dwóch stron – Centralne Biuro Antykorupcyjne upubliczniło nagrania, na których posłanka PO Beata Sawicka mówiła o łapówce. Ponadto sztab PiS oskarżył PO o zamiar sprywatyzowania szpitali po dojściu do władzy.

W odpowiedzi Julia Pitera z PO oświadczyła, że przed kilku laty obecny premier Jarosław Kaczyński chciał "kupić" jej głos w zamian za rezygnację z apelacji w sprawie, którą Pitera wygrała w pierwszej instancji.

Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Materiał Promocyjny
W poszukiwaniu nowego pokolenia prezesów: dlaczego warto dbać o MŚP
Kraj
Z Okęcia do 131 miast. Rusza nowy sezon na lotniskach
Warszawa
Sklep Wokulskiego przy Krakowskim Przedmieściu na dłużej. Filmowcy przypominają o historii Pałacu Karasia
Kraj
AI zagrożeniem dla Warszawy? Reklamy generowane przez sztuczną inteligencję pod lupą
Materiał Promocyjny
Stacje ładowania dla ciężarówek pilnie potrzebne
Kraj
Wojna tuż za granicą, a politycy się kłócą. Spory ucichły tylko na dwa dni
Materiał Promocyjny
Prawnik 4.0 – AI, LegalTech, dane w codziennej praktyce
Reklama
Reklama