Reklama

Zybertowicz: W obliczu konfrontacji ze ścianą mądre politycznie będzie wycofanie się

- Gdyby Polska była pokornym cielęciem, które wykonuje polecenie Brukseli, Berlina czy Paryża, to nikogo by nie interesowała nasza reforma prawa - stwierdził socjolog Andrzej Zybertowicz, doradca Andrzeja Dudy, komentując podpis prezydenta pod ostatnią nowelizacją ustawy o Sądzie Najwyższym.

Aktualizacja: 18.12.2018 20:16 Publikacja: 18.12.2018 20:05

Prof. Andrzej Zybertowicz

Prof. Andrzej Zybertowicz

Foto: Fotorzepa/ Radek Pasterski

qm

Podpisana w poniedziałek nowela ustawy o SN przewiduje powrót do orzekania 22 sędziów SN, w tym trojga prezesów usuniętych pół roku temu na wcześniejszy stan spoczynku.

Mina Andreewa, rzeczniczka Komisji Europejskiej, poinformowała we wtorek, że KE jest usatysfakcjonowana  zmianami. Zaznaczyła, że ustawa jeszcze nie weszła w życie, choć to będzie już automat. Wedle rzeczniczki w środę KE na ostatnim w tym roku posiedzeniu komisarzy zajmie się Polską w kontekście najnowszych wydarzeń dotyczących praworządności.

Dowiedz się więcej: Po orzeczeniu TSUE i nowelizacji ustawy Sąd Najwyższy wraca do pracy pełną parą

- Ulegliśmy z tego powodu, że uznaliśmy, że nawet jeśli TSUE nie ma racji, to w obliczu konfrontacji ze ścianą, mądre politycznie będzie wycofanie się - skomentował w rozmowie z TVN24 Andrzej Zybertowicz, doradca prezydenta Dudy.

- Gdyby Polska była pokornym cielęciem, które wykonuje polecenie Brukseli, Berlina czy Paryża, to nikogo by nie interesowała nasza reforma prawa. Ponieważ Polska troszczy się o swoją suwerenność i na szeregu pól aktywnie zabiega o partnerską pozycję w Unii, uznano, że nie wolno pozwolić, żeby kraj, który ma inną wizję kulturową Unii, inną wizję reformy Unii, niż dominujący aktorzy, żeby wzór Polski zaczął oddziaływać - tłumaczył socjolog.

Reklama
Reklama

- Staramy się, żeby nasza pozycja w Unii Europejskiej była dopasowana do skali rynku, jaki mamy. Myślę, że mamy przyjaciół w tych wszystkich ugrupowaniach, które są zaniepokojone trendami kulturowymi w UE - dodał.

Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Kraj
„To Ukrainka, czy Warszawianka?”. Fala ksenofobicznych komentarzy po nominacji do Warszawianki Roku 2025
Kraj
Inteligentniejszy i nowocześniejszy? Warszawa z nowym Zintegrowanym Systemem Zarządzania Ruchem
Kraj
Dwa paszporty i sprzęt nurka. Co obciąża Wołodymyra Ż., którego wydania chcą Niemcy?
Kraj
Polska z serialu „1670” – z kogo tak naprawdę się śmiejemy?
Reklama
Reklama