Nie było korupcji politycznej w TVP

"Dziennik" przeprosił Patrycję Kotecką, byłą wiceszefową Agencji Informacji TVP, za formułowane w artykułach oskarżenia. Zapłaci jej 20 tys. zł.

Aktualizacja: 07.08.2009 03:11 Publikacja: 06.08.2009 20:57

Patrycja Kotecka

Patrycja Kotecka

Foto: Fotorzepa, Piotr Nowak PN Piotr Nowak

Pierwszy tydzień sierpnia zaczął się szczęśliwie dla najbardziej znanej pary polityczno-medialnej: Zbigniewa Ziobry (PiS) i Patrycji Koteckiej. Kilka dni temu prokuratura umorzyła śledztwo w sprawie nielegalnych podsłuchów, które miały być zakładane w okresie, gdy Ziobro był ministrem sprawiedliwości. Wczoraj była wicedyrektorka Agencji Informacji TVP Patrycja Kotecka doczekała się przeprosin od "Dziennika".

"Przepraszamy Panią Patrycję Kotecką za naruszające jej dobre imię publikacje "Korupcja w TVP" i "Niemoralne propozycje w TVP", zwłaszcza za zarzut korupcji (...)" – napisano w oświadczeniu, które przez tydzień "Dziennik" będzie publikował na swoich stronach internetowych. Przeprosiny wydrukowano też w papierowym wydaniu gazety. To wynik ugody sądowej między dziennikiem a Kotecką.

– Stałam się ofiarą medialnej nagonki, próbowano mnie zaszczuć. Po dwóch latach doczekałam się wreszcie sprawiedliwości – mówi "Rz" Kotecka.

– Jak się kogoś obraziło i napisało nieprawdę, to warto powiedzieć "przepraszam" – skomentował w Radiu TOK FM zastępca redaktora naczelnego "Dziennika" Michał Karnowski.

W listopadzie 2007 r. "Dziennik", opierając się na relacji byłego reportera "Wiadomości" Łukasza Słapka, napisał, że Kotecka wywierała naciski na reporterów, by przygotowywali materiały kompromitujące PO. Słapek twierdził, że gdy pracował w TVP, "były momenty, kiedy dochodziło do sytuacji bliskich korupcji". Kotecka miała sugerować, że dobrze mu zapłaci za krytyczny materiał o Platformie. Według niego został zwolniony, bo nie przyjął oferty Koteckiej.

Była wiceszefowa AI pozwała też Słapka, żądając od niego przeprosin i 50 tys. zł zadośćuczynienia. Ten proces prawdopodobnie zakończy się jeszcze w tym roku. "Rz" nie udało się skontaktować ze Słapkiem.

Dziennikarze "Wiadomości", z którymi rozmawiała "Rz", mają mieszane uczucia. Ich zdaniem zarzuty Słapka są przesadzone. – Z sytuacjami, o których mówił, nigdy się nie spotkałem – mówi "Rz" jeden z dziennikarzy serwisu. – Ale były próby wpływania, by o pewnych rzeczach nie mówić albo robić to w mniej ostrej formie.

To nie pierwszy proces, który z mediami wygrała Kotecka. W grudniu 2008 r. sąd nakazał "Super Expressowi" zapłacić jej 50 tys. zł zadośćuczynienia za publikację zrobionego jej przed laty zdjęcia z odsłoniętym biustem. Zdjęcie opatrzono wielkim tytułem "Naga prawda o Koteckiej", nie dodając, że było ono zrobione w ramach akcji upowszechniania profilaktyki raka piersi.

Nie potwierdziły się również doniesienia "Gazety Wyborczej" z 2007 r., jakoby Kotecka mogła współpracować z CBA. Prokuratura nie znalazła podstaw do wszczęcia śledztwa.

Zdaniem medioznawcy prof. Macieja Mrozowskiego ugody czy wygrane przez Kotecką procesy niewiele jej pomogą. – Dziennikarze często w swoich materiałach stosują uogólnienia i wrzucają wiele faktów do jednego worka. Tak mogło być i tym razem – mówi o zarzutach "Dziennika" Mrozowski. – Nie zmienia to jednak faktu, że znaczna część środowiska dziennikarskiego uważa ją za politycznego komisarza i bardzo trudno będzie jej taki obraz zmienić.

– Patrycja Kotecka była chłopcem do bicia. Ulubionym celem ataków "Gazety Wyborczej" i innych mediów – komentuje w rozmowie z "Rz" Anita Gargas, była szefowa publicystyki w TVP 1. – Większość zarzutów pod jej adresem była wyssana z palca. Dobrze, że nareszcie doczekała się sprawiedliwości.

[ramka] [srodtytul]„Zasłużona dla PiS", „donosiła CBA" [/srodtytul]

Media o Patrycji Koteckiej:

- "Zasłużona dla PiS Kotecka awansowała w TVP" ("Gazeta Wyborcza", 7.11.07)

- "Korupcja w TVP" ("Dziennik", 28.11.07)

- "Dziennikarz TVP odmówił szefowej i stracił pracę"(TVN 24, 29.11.07)

- "Kotecka czyści Panoramę" ("Gazeta Wyborcza", 30.11.07)

- "Korupcja i służalczość w TVP" ("Dziennik" 3.12. 07)

- "Jak Kotecka chciała zagłuszać TVP" ("Dziennik", 7.12. 07)

- "Ziobro instruktorem Koteckiej z TVP?" ("Gazeta Wyborcza", 31.03.08)

- "Kotecka donosiła CBA?" ("Dziennik", 11.04.08)

- "Kotecka w kampanii Ziobry przeciwko doktorowi G."(TVN 24 10.05.08)

- "Jest śledztwo w sprawie Kotecka – CBA" ("Gazeta Wyborcza", 16.05.08)

- "Proces Kotecka – Słapek. Świadkowie potwierdzają wersje reportera" ("Gazeta Wyborcza", 19.05.08)

- "Kaczmarek: Ziobro polecał Kotecką do TVP" ("Dziennik", 20.10.08)

- "Dziennikarka: publikacja "Korupcja w TVP" była naszym obowiązkiem" ("Gazeta Wyborcza", 6.02.09)[/ramka]

Pierwszy tydzień sierpnia zaczął się szczęśliwie dla najbardziej znanej pary polityczno-medialnej: Zbigniewa Ziobry (PiS) i Patrycji Koteckiej. Kilka dni temu prokuratura umorzyła śledztwo w sprawie nielegalnych podsłuchów, które miały być zakładane w okresie, gdy Ziobro był ministrem sprawiedliwości. Wczoraj była wicedyrektorka Agencji Informacji TVP Patrycja Kotecka doczekała się przeprosin od "Dziennika".

"Przepraszamy Panią Patrycję Kotecką za naruszające jej dobre imię publikacje "Korupcja w TVP" i "Niemoralne propozycje w TVP", zwłaszcza za zarzut korupcji (...)" – napisano w oświadczeniu, które przez tydzień "Dziennik" będzie publikował na swoich stronach internetowych. Przeprosiny wydrukowano też w papierowym wydaniu gazety. To wynik ugody sądowej między dziennikiem a Kotecką.

Pozostało 83% artykułu
Kraj
Podcast Pałac Prezydencki: "Prezydenta wybierze internet". Rozmowa z szefem sztabu Mentzena
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Kraj
Gala Nagrody „Rzeczpospolitej” im. J. Giedroycia w Pałacu Rzeczpospolitej
Kraj
Strategie ochrony rynku w obliczu globalnych wydarzeń – zapraszamy na webinar!
Kraj
Podcast „Pałac Prezydencki”: Co zdefiniuje kampanię prezydencką? Nie tylko bezpieczeństwo
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Kraj
Sondaż „Rzeczpospolitej”: Na wojsko trzeba wydawać więcej