Wniosek w sprawie unieważnienia wyroku z 21 kwietnia 1966 r. skierował do Wojskowego Sądu Okręgowego w Warszawie prokurator pionu śledczego IPN w Gdańsku Mieczysław Góra.
Sąd nie tylko stwierdził nieważności wyroku Sądu Warszawskiego Okręgu Wojskowego, ale też utrzymującego go w mocy postanowienia Sądu Najwyższego Izby Wojskowej w Warszawie z 23 maja 1966, skazującego szeregowego podchorążego Jana Rulewskiego na 5 lat więzienia.
Rulewski po ukończeniu Technikum Mechaniczno-Elektrycznego w Bydgoszczy i zdaniu egzaminów wstąpił na Wojskową Akademię Techniczną w Warszawie. Podczas studiów na pierwszym roku wiosną 1966 roku odbywały się wybory do Sejmu i Rad Narodowych. Były one poprzedzone obowiązkiem sprawdzenia list wyborczych. Jan Rulewski nie dokonał tego. Dlatego został przedstawiony do raportu Komendanta WAT gen. dyw. Michała Owczynnikowa. Rulewski stwierdził, że nie będzie uczestniczył w wyborach i przedstawił powody swojej decyzji. Jak relacjonuje śledczy Mieczysław Góra przyczyną było to, że kandydatami na posłów i radnych w okręgu były osoby związane „z niechlubną stalinowską przeszłością, pracownicy Urzędu Bezpieczeństwa Publicznego - tacy jak Mieczysław Moczar, Grzegorz Korczyński”.
Jan Rulewski relegowany z WAT próbuje uciec do Francji
W konsekwencji 15 maja 1965 roku rozkazem Nr 83 WAT Jan Rulewski „za głoszenie w miejscu publicznym wrogich tez o charakterze antysocjalistycznym, antypaństwowym i antypatriotycznym” został wydalony w trybie dyscyplinarnym z WAT.
Czytaj więcej
Niemcy zrehabilitowali byłego żołnierza, który uciekł z komunistycznej Polski, III RP mu tego odm...