„Rz” ujawniła, że biegli nie potwierdzili prokuratorskich podejrzeń wobec poznańskich biznesmenów z firmy Bestcom. Jednak śledczy, którzy prowadzą sprawę od 2006 r., nie zamierzają jej zakończyć.
Zmieniono prokuratora. Sprawą zajmuje się już piąty śledczy.
– Po uzyskaniu opinii zespołu biegłych z dziedziny rachunkowości i finansów, udostępnieniu jej stronom i przesłuchaniu biegłych na okoliczności związane z wydaną opinią, podjęte zostały czynności procesowe, to jest przesłuchano kolejnych świadków – mówi „Rz” prokurator Marek Konieczny, p.o. rzecznika prasowego poznańskiej Prokuratury Apelacyjnej.
Informuje, że prokuratura powołała kolejnego biegłego, tym razem z zakresu informatyki. Śledczy wystąpili też o przeprowadzenie analizy kryminalnej i wystąpili do banków o wydanie dokumentacji.
Od dwóch lat prokuratorzy twierdzą, że wciąż czekają na pomoc prawną z Chin.