Kresownianie chcą być obywatelami Polski

Kresowianin liczy, że odzyska polskie obywatelstwo. Sprawa w Trybunale Konstytucyjnym dotyczy konwencji sprzed 52 lat

Publikacja: 06.08.2010 21:38

Polska podpisała w 1958 r. z ZSRR konwencję, na mocy której osoby mieszkające na terenie Rosji Radzi

Polska podpisała w 1958 r. z ZSRR konwencję, na mocy której osoby mieszkające na terenie Rosji Radzieckiej mogły wybrać obywatelstwo polskie. Na zdjęciu przyjazd repatriantów do Gdańska, 1958 r.

Foto: ZBIORY WIKTORII BLACHARSKIEJ

Czesław Skarżyński, prezes Fundacji Solidarność-Wschód, od pięciu lat domaga się uznania, iż nigdy nie utracił polskiego obywatelstwa. Naczelny Sąd Administracyjny, który rozpatrywał jego wniosek, orzekł w kwietniu 2010 r., że obywatele II RP żyjący na Ukrainie, Białorusi i Litwie nie odzyskają polskiego obywatelstwa. Trybunał Konstytucyjny jest więc dla Skarżyńskiego ostatnią nadzieją.

Skarżyński, który od siedmiu lat mieszka w Warszawie i ma kartę stałego pobytu, formalnie jest obywatelem Białorusi. Urodził się w 1956 r. w okolicach Grodna. Jego rodzice po wkroczeniu armii sowieckiej w 1939 r. na Kresy na mocy dekretu Prezydium Rady Najwyższej ZSRR w tym samym roku zostali obywatelami radzieckimi. Nie złożyli deklaracji o wyborze polskiego obywatelstwa, bo nie wiedzieli, że taka możliwość istnieje.

– Urzędnicy odmawiający mi racji – wojewoda mazowiecki, MSWiA i sądy administracyjne – powołują się na konwencję ze stycznia 1958 r. między PRL i ZSRR regulującą sprawę obywatelstwa z powodu powojennej zmiany granic – mówi Skarżyński.

Zgodnie z nią osoby narodowości polskiej mieszkające wtedy na terytorium ZSRR mogły do 9 maja 1959 r. złożyć w Konsulacie PRL oświadczenie o wyborze obywatelstwa polskiego.

– Konwencja nie została opublikowana w ZSRR, nikt tam jej nie znał – zauważa Skarżyński. Jego ojciec był zresztą wtedy w łagrze. Jak miał dokonać wyboru obywatelstwa?

Ale, jak w kwietniu pisała "Rz", NSA orzekł, że konwencja z 1958 r. mogła regulować kwestie obywatelstwa. Zatem prawa wobec Skarżyńskiego nie złamano. – To skandal – mówiła "Rz" po orzeczeniu NSA Emilia Chmielowa, prezes Federacji Organizacji Polskich na Ukrainie. – Konwencja z czasów PRL ma być decydująca?

Skarżyński podkreśla: – Stwierdzenie, że konwencja obowiązuje, to krzywda dla Kresowian. W dodatku w mojej sprawie podejmowano sprzeczne decyzje. Szef MSWiA uznał w 2007 r., że polskie obywatelstwo miałem "na podstawie ustawy z 8 stycznia 1951 r. o obywatelstwie polskim przez urodzenie z rodziców obywateli polskich". Kresowianin chce wykazać przed TK, że polscy urzędnicy nie mogą powoływać się na konwencję, której w ZSRR nie opublikowano, bo osoby, których dotyczyła, nie mogły z uprawnień, jakie dawała, skorzystać.

– Byłoby cudownie, gdyby skarga do Trybunału się powiodła – twierdzi Aleksandra Ślusarek, prezes Związku Repatriantów RP. – Dla mnie to oczywiste, że ci Kresowianie nigdy nie utracili polskiego obywatelstwa. To Polska od nich odeszła.

Szanse powodzenia skargi widzą i prawnicy. Prof. Bogusław Banaszak, konstytucjonalista z Uniwersytetu Wrocławskiego, twierdzi: – Taka skarga do Trybunału ma duże szanse powodzenia. Zaś zdaniem konstytucjonalisty prof. Marka Chmaja: – Trybunał może uznać, iż konwencja, której obowiązywanie skarżący kwestionuje, jest sprzeczna z konstytucją.

Czesław Skarżyński, prezes Fundacji Solidarność-Wschód, od pięciu lat domaga się uznania, iż nigdy nie utracił polskiego obywatelstwa. Naczelny Sąd Administracyjny, który rozpatrywał jego wniosek, orzekł w kwietniu 2010 r., że obywatele II RP żyjący na Ukrainie, Białorusi i Litwie nie odzyskają polskiego obywatelstwa. Trybunał Konstytucyjny jest więc dla Skarżyńskiego ostatnią nadzieją.

Skarżyński, który od siedmiu lat mieszka w Warszawie i ma kartę stałego pobytu, formalnie jest obywatelem Białorusi. Urodził się w 1956 r. w okolicach Grodna. Jego rodzice po wkroczeniu armii sowieckiej w 1939 r. na Kresy na mocy dekretu Prezydium Rady Najwyższej ZSRR w tym samym roku zostali obywatelami radzieckimi. Nie złożyli deklaracji o wyborze polskiego obywatelstwa, bo nie wiedzieli, że taka możliwość istnieje.

Materiał Promocyjny
CPK buduje terminal przyszłości
Kraj
Anulowany wyrok znanego działacza opozycyjnego
Kraj
Czy Polacy chcą sankcji na Izrael? Sondaż nie pozostawia wątpliwości
Kraj
Rafał Trzaskowski o propozycji Karola Nawrockiego: Niech się pan Karol tłumaczy
Materiał Promocyjny
Firmy, które zmieniły polską branżę budowlaną. 35 lat VELUX Polska
Kraj
Cienka granica pomagania uchodźcom. Złoty telefon pogrąża aktywistów z granicy