To wynik naszych tekstów o nieprawidłowościach przy wyborze partnerów, którzy mają realizować program stworzenia cyfrowych podręczników.
Opisywaliśmy w nich, że wiele zleceń trafiło do osób i instytucji związanych z Joanną Berdzik, która wówczas odpowiedzialna była za program „Cyfrowej szkoły” oraz e-podręcznika.
Do Najwyższej Izby Kontroli zwrócił się Klub Parlamentarny PiS. Jak wynika z pisma wiceprezesa NIK Wojciecha Misiąga, Izba uznała, że „ze wstępnego rozpoznania wynika, że zbadanie sprawy wymaga przeprowadzenia kontroli w Ministerstwie Edukacji Narodowej oraz w Ośrodku Rozwoju Edukacji w Warszawie”.
Kontrola ma się rozpocząć jeszcze w tym roku. Misiąg zastrzega, że może objąć także inne instytucje.
Na przełomie czerwca i lipca piszemy o wątpliwościach dotyczących decyzji Ośrodka Rozwoju Edukacji. To agenda MEN odpowiedzialna m. in. za projekt e-podręcznika. ORE ogłasza zwycięzcę konkursu na partnera merytorycznego projektu, który ma odpowiadać za technologię stworzenia cyfrowych książek. Zostaje nim firma Progress Framework, zupełnie nieznana w branży e-learningu. Gdy zaczynamy się jej przyglądać, okazuje się, że prowadzi nieprzejrzystą politykę finansową, wątpliwości budzą też jej zasoby kadrowe.
