Miasto w rejestrze umów na swojej stronie internetowej ujawniło właśnie, że w związku z wykorzystywaniem seksualnym uczniów Szkoły Podstawowej nr 148 przy ul. Ożarowskiej 69 na Woli podjęto tam działania interwencyjne.
Co stało się w wolskiej podstawówce? Jak ustaliła „Rz", wieloletni pracownik świetlicy tej szkoły 55-letni Piotr K. molestował uczennice. – Mężczyzna usłyszał dwa zarzuty wykorzystywania dzieci poniżej 15. roku życia. Jeden dotyczy roku szkolnego 2010/2011, a drugi obozu w Rowach w lipcu 2012 roku – wylicza Dariusz Ślepokura, rzecznik stołecznej prokuratury okręgowej.
Już po obozie matka skrzywdzonej dziewczynki poznała szczegóły zajścia od córki i powiadomiła o sprawie prokuraturę. – Po przedstawieniu zarzutów Piotr K. został zawieszony w wykonywaniu zawodu nauczyciela – mówi prok. Ślepokura.
Jak informuje Anna Strumińska-Doktór, dyrektor podstawówki z ul. Ożarowskiej, mężczyzna od razu też został odsunięty od pracy z dziećmi. Jest na przymusowym urlopie. – Dzieci, które miały z nim kontakt, zostały otoczone specjalną opieką – opowiada dyr. Strumińska-Doktór.
Do szkoły skierowano tzw. interwentów kryzysowych z miasta. – To doświadczeni psychologowie, którzy potrafią działać w takich i innych trudnych sytuacjach, jak np. wypadek czy próba samobójcza – tłumaczy Joanna Gospodarczyk, dyrektor miejskiego Biura Edukacji. Dodaje, że w tym konkretnym przypadku były prowadzone rozmowy z dziećmi, z rodzicami i nauczycielami. – W sytuacjach kryzysowych pomaga się całej szkole – tłumaczy Gospodarczyk.