Estończyków zatrzymali policjanci z Olecka, a historia zaczęła się niewinnie.
Wczoraj oficer dyżurny policji w Olecku został zawiadomiony o kradzieży paliwa. Okazało się, że dwaj mężczyźni zatankowali paliwo na stacji benzynowej i odjechali nie płacą za nie. Z informacji wynikało, że poruszali się osobowym volkswagenem na estońskich numerach. Już godzinę po zgłoszeniu, w rejonie obwodnicy Olecka, funkcjonariusze zatrzymali do kontroli samochód z rejestracją z Estonii. Dowieziony na miejsce pracownik stacji paliw bez problemu rozpoznał sprawców kradzieży paliwa. Byli to 48-latek oraz jego 36-letni wspólnik – obaj obywatele Estonii.
Szczegółowa kontrola samochodu przyniosła niespodziankę. Policjanci znaleźli w nim kilkanaście niewielkich paczek szczelnie owiniętych folią. folią.
- Cześć z nich była schowana w lodówce turystycznej, umieszczonej za siedzeniami. Okazało się, że były to narkotyki – mówi jeden z funkcjonariuszy.
Policjanci zabezpieczyli łącznie 13 kilogramów środków odurzających, w tym 8 kilogramów haszyszu.