Jak informuje rp.pl Piotr Świstak, z zespołu prasowego stołecznej policji o godz. 10.50 do placówki parabankowej na warszawskim Targówku wszedł mężczyzna z przedmiotem przypominającym broń. Chodzi o broń krótką czyli pistolet. - W placówce nikogo nie było, tylko pracownik. Sprawca ukradł niewielką sumę pieniędzy i uciekł - relacjonuje Piotr Świstak. Nikomu nic się nie stało.
Do napadu doszło na ul. 20. Dywizji Piechoty WP, obok urzędu dzielnicy Warszawa Targówek. Policja poszukuje teraz sprawcy.
Piotr Świstak na razie nie ma informacji czy sprawca napadu był zamaskowany i w jaki sposób uciekł : czy pieszo, czy wsiadł do samochodu. Policja nie podaje też rysopisu napastnika.
Mundurowi przesłuchują na razie świadków napadu i zabezpieczają ślady.