Coraz ciemniej na drogach

Samorządy nie chcą płacić za oświetlenie dróg krajowych na ich terenie. Kosztują więcej niż światło w całej gminie.

Publikacja: 17.09.2013 03:43

Coraz ciemniej na drogach

Foto: Fotorzepa, Adam Burakowski Adam Burakowski

Tak wynika z raportu Najwyższej Izby Kontroli dotyczącego oświetlenia przestrzeni publicznej: ulic, dróg i miast. NIK wzięła pod lupę 14 gmin, badając, jak wywiązują się w tym zakresie z obowiązków.

Jakie są wnioski? Większość gmin stawia latarnie tam, gdzie to konieczne, konserwuje je, zmienia żarówki na energooszczędne i płaci za oświetlenie dróg i obiektów. Jest wyjątek: część gmin buntuje się i nie płaci za oświetlenie dróg krajowych, chociaż mają taki obowiązek. Samorządy zgodnie twierdzą: to wydatki przekraczające ich możliwości.

Cztery gminy, jak wynika z raportu, odmówiły płacenia za oświetlenie odcinków dróg krajowych na ich terenie.  Także dlatego, że, jak twierdzą, służą one tranzytowi, a nie lokalnej społeczności. W Siewierzu, na odcinku o długości 5,7 km, stale wyłączonych było 270 punktów świetlnych będących własnością GDDK – stwierdza NIK. – Na naszym terenie na drodze krajowej mamy dwa węzły komunikacyjne: obwodnicę i węzeł Podwarpie. Na ich serwisowanie i opłatę na energię musiałbym wydać milion złotych, czyli tyle, ile kosztuje oświetlenie całej gminy – mówi „Rz" Zdzisław Banaś, burmistrz miasta i gminy Siewierz.

Kiedy w 2004 r. weszły w życie przepisy nakładające na gminy obowiązek pokrywania z własnych środków oświetlenia dróg krajowych, wojewódzkich, powiatowych i gminnych, obwodnicy i węzła nie było. Teraz są, i to usiane latarniami.

– Węzeł w Podwarpiu jest jak Las Vegas, tam w nocy można wyłączyć światła w samochodzie, można znaleźć igłę. Jest tam ponad 400 punktów świetlnych. Teraz gmina miejsko-wiejska Siewierz ma serwisować stację trafo, płacić za oświetlenie, wymieniać żarówki, ustawiać lampy – mówił Banaś podczas debaty w NIK dotyczącej kontroli, podkreślając, że to powinno być zadanie dyrekcji dróg publicznych.

Za oświetlenie drogi krajowej nie płaci też Jedlińsk. Na ok. 10-km odcinku nie świeciły 342 latarnie – podaje NIK. Dziś ten odcinek jest oświetlony punktowo,  w miejscach największego zagrożenia.

– Latarnie przy drodze krajowej są własnością Dyrekcji Dróg Publicznych, dlaczego mamy za nie płacić ok. 500 tys. zł rocznie.  Za te pieniądze oświetlamy gminę – mówi „Rz" Włodzimierz Dłużewski, zastępca wójta gminy Jedlińsk.

Podobnie jest w wielu innych gminach. Z informacji z GDDKiA wynika, że drogi krajowe i ekspresowe (niepłatne) przebiegają przez teren 1,4 tys.  gmin (blisko 57 proc. gmin).

To niejedyne problemy. Zdarzało się, że gminy czasowo wyłączały latarnie lub – jak w mieście i gminie Ciechocinek – zapalano połowę z nich. Jeśli wierzyć policji, przestępstw nie przybyło.

Wszystkie badane gminy, jak zauważa NIK, wymieniały energochłonne rtęciowe żarówki na oszczędne, sodowe. Tak zrobiono w 17 tys. latarni, czyli  ok. 66 proc. wszystkich.

W sześciu gminach założono też urządzenia do ciągłego monitorowania i sterowania oświetleniem i służące redukcji poboru energii.

Np. w Kobyłce (woj. mazowieckie) tzw. skrzynki SON wyposażono w zegary astronomiczne lub przekaźniki pozwalające zaprogramować  czas włączania i wyłączania lamp.

W ciągu około trzech lat w skontrolowanych przez NIK gminach przybyło 3 tys. latarni (o 11,6 proc. więcej niż w końcu 2009 r.). Stanęły m.in. przy ulicach, drogach, ścieżkach rowerowych i w parkach. Na oświetlenie w 14 skontrolowanych gminach wydano w latach 2009–2011 r. blisko 42 mln zł.

Jednak nie wszędzie urzędnicy reagowali na prośby  mieszkańców domagających się dodatkowego oświetlenia. Czasem je lekceważono. W czterech gminach (Kudowa-Zdrój, Ciechanów, Nasielsk i Tłuszcz) nie wpisano 100 próśb w ewidencji skarg.

Tak wynika z raportu Najwyższej Izby Kontroli dotyczącego oświetlenia przestrzeni publicznej: ulic, dróg i miast. NIK wzięła pod lupę 14 gmin, badając, jak wywiązują się w tym zakresie z obowiązków.

Jakie są wnioski? Większość gmin stawia latarnie tam, gdzie to konieczne, konserwuje je, zmienia żarówki na energooszczędne i płaci za oświetlenie dróg i obiektów. Jest wyjątek: część gmin buntuje się i nie płaci za oświetlenie dróg krajowych, chociaż mają taki obowiązek. Samorządy zgodnie twierdzą: to wydatki przekraczające ich możliwości.

Pozostało 84% artykułu
Kraj
Były dyrektor Muzeum Historii Polski nagrodzony
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Kraj
Podcast Pałac Prezydencki: "Prezydenta wybierze internet". Rozmowa z szefem sztabu Mentzena
Kraj
Gala Nagrody „Rzeczpospolitej” im. J. Giedroycia w Pałacu Rzeczpospolitej
Kraj
Strategie ochrony rynku w obliczu globalnych wydarzeń – zapraszamy na webinar!
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Kraj
Podcast „Pałac Prezydencki”: Co zdefiniuje kampanię prezydencką? Nie tylko bezpieczeństwo