Generał wabikiem dla naiwnych

Małżeństwo i majątek obiecują naciągacze, którzy nową metodą łowią ofiary w internecie.

Publikacja: 12.02.2014 03:00

Oszust, który próbował naciągnąć na sporą kwotę naszą czytelniczkę, podszył się pod nie byle kogo, bo czterogwiazdkowego generała Davida Petraeusa. Był on m.in. naczelnym dowódcą sił koalicyjnych w Iraku, dowódcą wojsk amerykańskich w Afganistanie, a także przez ponad rok dyrektorem CIA.

Naciągacz zna szczegóły z życia słynnego generała, które są dostępne m.in. w Wikipedii, ale wykorzystuje też prawdopodobnie spreparowany paszport z jego danymi.

Mechanizm oszustwa pokazała nam niedoszła ofiara. Rzekomy generał nawiązał kontakt na skypie z panią Krystyną (imię zmienione). Rozmawiał  z nią, wykorzystując automatycznego tłumacza, kobieta nie zna bowiem angielskiego.

Twierdził, że nawiązał z nią kontakt przypadkowo, gdy szukał „starego przyjaciela". Pani Krystyna korespondowała z nim od połowy stycznia do poprzedniego tygodnia.

Oszust twierdził, że przebywa w Kabulu. Kobieta nie mogła go jednak zobaczyć na żywo ani do niego zadzwonić, za to bez oporów przesłał jej zdjęcia generała, a nawet dokument z jego danymi.

Z zapisu rozmowy wynika, że oszust starał się rozkochać w sobie kobietę, następnie wyłudzić od niej dane.

„Czego szukam u partnera? Chcę czułości, ciepła miłości" – pisał. Utrzymywał, że od pięciu lat jest samotny i „nie ma z kim dzielić uczucia".

Choć twierdził, że jest generałem, pisał, że musi przerwać rozmowę, bo „idzie na patrol".

Oszust obiecał pani Krystynie, że po zakończeniu misji w Afganistanie się z nią ożeni. Dopiero po przeszło tygodniu znajomości przez internet ujawnił swój plan. Chciał, aby kobieta podała się za jego żonę i poprosiła prawnika „powołanego przez ONZ" o przekazanie jej jego wojskowej emerytury – 600 tys. dolarów. Kobieta uznała historię za nieprawdopodobną i zerwała kontakt.

Co mogłoby się stać dalej? – Naciskałby na przelanie na określone konto pieniędzy na opłacenie prawnika – mówi nam policjant, który zajmuje się zwalczaniem przestępczości gospodarczej.

– Bardzo bym chciała, żeby został zdemaskowany – mówi nasza czytelniczka. Jest to jednak mało prawdopodobne.

Policjanci z Elbląga poszukują od kilku tygodni oszusta, który w niemal identyczny sposób złowił swoją ofiarę. Też podszywał się pod generała, ale innego. Twierdził, że w czasie misji znalazł złoto talibów. – Trzeba tylko je stamtąd przewieźć – opowiadał.

Swojej wybrance żalił się, że jest w trudnej sytuacji finansowej. Poprosił o przelanie pieniędzy na opłaty celne związane z wynajęciem samolotu do transportu złota. Kobieta w kilku transzach przelała mu 200 tys. zł. Dopiero wtedy zorientowała się, że mogła paść ofiarą oszustwa.

– Z podobnymi przypadkami spotykamy się od dwóch lat, tyle że wcześniej oszuści podszywający się pod żołnierzy wyłudzali niewielkie kwoty rzędu 300–400 euro – mówi Krzysztof Nowacki z elbląskiej policji.

Pani Krystyna opowiada, że od dwóch lat kilka razy była „zaczepiana" na skypie przez osoby przedstawiające się jako amerykańscy żołnierze.

W zeszłym roku doszło w Polsce do niemal 82 tys. oszustw (tyle potwierdzono). Ile z nich popełnili naciągacze działający metodą „na amerykańskiego generała",  nie wiadomo. Z policyjnych statystyk nie da się wyodrębnić takich danych.

– To jedna z wielu form tzw. oszustwa nigeryjskiego – mówi „Rz" Piotr Bieniak z Komendy Głównej Policji. Mechanizm działania sprawców jest podobny, chociaż legendy mające ich uwiarygodnić – różne.

Oszuści w e-mailach do potencjalnych ofiar piszą, że znaleźli się w bardzo trudnej sytuacji. Podają się za oficerów, byłych ministrów, prawników czy dalekich krewnych i proszą o pomoc w podjęciu dużej sumy pieniędzy lub spadku.

– Ofiara jest zapewniana, że otrzyma pieniądze, jeżeli wcześniej uiści np. opłaty skarbowe lub pokryje koszty związane rzekomo z usługami prawników – mówi policjant.

Pewien mieszkaniec Płocka wpłacił 33 tys. zł poznanej przez internet kobiecie, która twierdziła, że pochodzi z Senegalu i przebywa w obozie dla uchodźców, lecz ma w szwajcarskim banku zdeponowane pieniądze po nieżyjącym ojcu.

Jak się chronić przed oszustwem? – Nie odpowiadać na takie wiadomości, nie wierzyć w możliwość łatwego zdobycia majątku, usuwać z konta korespondencję spamową – radzi Piotr Bieniak.

Kraj
Podcast Pałac Prezydencki: "Prezydenta wybierze internet". Rozmowa z szefem sztabu Mentzena
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Kraj
Gala Nagrody „Rzeczpospolitej” im. J. Giedroycia w Pałacu Rzeczpospolitej
Kraj
Strategie ochrony rynku w obliczu globalnych wydarzeń – zapraszamy na webinar!
Kraj
Podcast „Pałac Prezydencki”: Co zdefiniuje kampanię prezydencką? Nie tylko bezpieczeństwo
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Kraj
Sondaż „Rzeczpospolitej”: Na wojsko trzeba wydawać więcej