Dłuższe śledztwo w sprawie zabójstwa rodziny z Gdańska

Wbrew wcześniejszym zapowiedziom śledztwo w sprawie Samira S. Rosjanina podejrzanego o zabójstwo trzyosobowej rodziny z Gdańska nie skończy się w tym roku.

Aktualizacja: 15.12.2014 16:20 Publikacja: 15.12.2014 13:30

- Kiedy zatrzymała go policja, S. miał chwilę załamania, prawie się rozpłakał – opowiada informator

- Kiedy zatrzymała go policja, S. miał chwilę załamania, prawie się rozpłakał – opowiada informator „Rz”. Samir S. miał się też początkowo przyznać do potrójnego zabójstwa, ale potem wszystko odwołać

Foto: KWP

Gdańska prokuratura apelacyjna właśnie przedłużyła je do połowy marca. Poinformował o tym jej rzecznik Mariusz Marciniak.

- Konieczność przedłużenia postępowania wynika z otrzymania z Federacji Rosyjskiej, w ramach pomocy prawnej, dokumentacji medycznej podejrzanego – tłumaczy prok. Marciniak. Dodaje, że biegli psychiatrzy, którzy wydawali już opinię w sprawie podejrzanego zostali wezwani do jej uzupełnienia w oparciu o wyniki przeprowadzonej w Polsce obserwacji sądowo-psychiatrycznej w nawiązaniu do dokumentacji medycznej Rosji.

Nie będzie ani ponownej, ani uzupełniającej obserwacji sądowo-psychiatrycznej Samira S. - Jest prawnie niedopuszczalna – mówi prok. Marciniak.

Tymczasowy areszt dla Samira S. zostały podobnie jak śledztwo przedłużone do 15 marca. - Sąd uwzględnił nasze stanowisko, że zebrane dotychczas w toku śledztwa dowody wskazują na duże prawdopodobieństwo popełnienia przez podejrzanego wszystkich zarzucanych mu przestępstw – tłumaczy prok. Marciniak.

Dodaje, że sąd wskazał, że podejrzany stoi przed zarzutem popełnienia zbrodni, a zachodzi obawa jego ucieczki lub ukrywania się. Poza tym podejrzany mógłby nakłaniać do składania fałszywych zeznań albo w inny bezprawny sposób utrudniać postępowanie.

Gdańska prokuratura zapewnia, że do połowy marca zakończy swoje śledztwo. Trwa ono od 13 marca 2013 roku. Wtedy to doszło do zabójstwa trzyosobowej rodziny - 33-letniego Adama K., jego 30-letniej partnerki i ich 16-miesięcznej córki. Ofiary zostały zastrzelone w mieszkaniu przy ul. Długiej w centrum Gdańska.

Podejrzany o zbrodnię Samir S. został zatrzymany dzień w Elblągu. Pakował się, by uciec z Polski.

Śledczy mówią, że motywem tej zbrodni był prawdopodobnie rabunek. Z mieszkania rodziny zginęły hełmy i wojskowe emblematy, które zbierał Adam K. Za potrójne zabójstwo Samirowi S. grozi nawet dożywocie.

Gdańska prokuratura apelacyjna właśnie przedłużyła je do połowy marca. Poinformował o tym jej rzecznik Mariusz Marciniak.

- Konieczność przedłużenia postępowania wynika z otrzymania z Federacji Rosyjskiej, w ramach pomocy prawnej, dokumentacji medycznej podejrzanego – tłumaczy prok. Marciniak. Dodaje, że biegli psychiatrzy, którzy wydawali już opinię w sprawie podejrzanego zostali wezwani do jej uzupełnienia w oparciu o wyniki przeprowadzonej w Polsce obserwacji sądowo-psychiatrycznej w nawiązaniu do dokumentacji medycznej Rosji.

Kraj
Franciszek zdecydował co dalej z abp. Markiem Jędraszewskim
Kraj
Leszek Miller: Sprawa Romanowskiego? Mogło dojść do prawniczego sabotażu
Kraj
Lawina wniosków o uchylenie immunitetów posłów PiS. W tle miesięcznice i sporny wieniec
Kraj
Pięć osób w szpitalu. W Lublinie autobus wjechał w przystanek
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Kraj
Joanna Ćwiek-Świdecka: Prezydent deklaruje weto w sprawie aborcji, koalicja szuka planu B