Reklama

Kiła i rzeżączka atakują Polaków

Wzrasta liczba chorób przenoszonych drogą płciową. Eksperci twierdzą, że to efekt swobody seksualnej.

Aktualizacja: 09.06.2015 07:19 Publikacja: 07.06.2015 21:34

Kiła i rzeżączka atakują Polaków

Foto: 123RF

Z danych Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego – Państwowego Zakładu Higieny wynika, że w porównaniu z ubiegłym rokiem o blisko 25 proc. wzrosła liczba osób, u których stwierdzono kiłę. O jedną piątą – chorych na rzeżączkę. Zwiększyła się także liczba osób, u których zaobserwowano choroby wywołane przez chlamydię.

I choć liczby nie są wysokie (kiła to 574 przypadki, rzeżączka – 195), to eksperci podkreślają, że chorych jest kilkakrotnie więcej.

– Statystyki chorych na zakaźne choroby przenoszone drogą płciową są zaniżone. To są choroby wstydliwe, dlatego wiele osób nie chce się do nich przyznać – mówi Jan Bondar, rzecznik Głównego Inspektoratu Sanitarnego.

Wprawdzie lekarze mają obowiązek zgłosić każdy przypadek choroby do sanepidu, ale często tego nie robią. Nikt też nie może zażądać od chorego, by się leczył.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Warszawa
Warszawa wychodzi z szamba. Dotacje dla mieszkańców na budowę kanalizacji
Kraj
Narasta problem flot „elektryków” w SPPN. ZDM wnioskuje o zmianę w przepisach
Kraj
Ciężki przeszczep wątroby na WUM. „Nie było powikłania, którego pacjent by nie przerobił”
Kraj
Nowy ranking szanghajski. UW najwyżej, z zestawienia wypadł WUM
Reklama
Reklama