Reklama
Rozwiń

SKOK-i na tapecie

A dokładnie – w każdej gazecie. A gwoli ścisłości, nie tylko na tapecie i w gazecie, ale od dziś także na wokandzie, bo ma się nimi zająć również Trybunał Konstytucyjny.

Aktualizacja: 29.07.2015 08:26 Publikacja: 29.07.2015 08:03

Ewa Usowicz

Ewa Usowicz

Foto: Fotorzepa

"Gazeta Wyborcza" nie ma najmniejszych wątpliwości, że SKOK-i to samo zło. Maciej Samcik pisze wprost, że ich prezesi próbują tworzyć rzeczywistość równoległą, mocno podrasowaną „w stosunku do szarej codzienności". Mają też doświadczenie w koloryzowaniu i trudno wierzyć w zapewnienia ich przedstawicieli. Zarządy kas bawią się z nadzorem finansowym w kotka i myszkę, a całemu systemowi kas grozi katastrofa.

Tak katastrofalnej wizji nie ma, na szczęście, w „Rzeczpospolitej". Waldemar Grzegorczyk wskazuje w swoim komentarzu, że kasy nie są potęgą finansową i były fatalnie zarządzane, jednak nadal mają 2 mln klientów, którzy trzymają w SKOK-ach ponad 10 mld zł oszczędności. Tymczasem najprostszą metodą doprowadzenia do upadłości banku jest rozpowszechnianie informacji, że jest bliski bankructwa. Ta metoda może się sprawdzić i przy kasach... Grzegorczyk wskazuje, że już w trakcie kampanii przed wyborami prezydenckimi, w której pojawiał się temat SKOK-ów klienci wypłacili z kas ponad 800 mln zł. I zastanawia się ile pieniędzy wypłynęło od czasu, gdy „Wyborcza" zacytowała w tytule słowa ministra Szczurka: „SKOK-i są niewypłacalne?" Tylko „Rzepa" zrobiła rozmowę z Rafałem Matusiakiem – prezesem Kasy Krajowej SKOK, który zapewnia, że nie ma mowy o niewypłacalności kas, ani nie dochodzi do masowego wycofywania depozytów, w związku z całym zamieszaniem. Narzeka, że w raportach firmy audytorskiej, która badała ich kondycję na zlecenie KNF są błędy i rozbieżności, a kasy, w porównaniu z bankami traktowane są w sposób nierówny – choćby w zakresie zasad publikowania danych o kredytach przeterminowanych. Prezes najwyraźniej oczekuje też wsparcia od państwa na wzór, jak twierdzi, brytyjski. „Toczy się dyskusja na temat repolonizacji sektora finansowego, więc dlaczego jej elementem nie miałoby być wzmocnienie takich instytucji jak PKO BP, banki spółdzielcze i kasy spółdzielcze?" – pyta Matusiak. Cóż, panie prezesie, chętnych do wzmocnienia na pewno znalazłoby się dużo więcej!

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Kraj
Rekordowy czerwiec warszawskiego lotniska. „W czołówce Europy"
Kraj
Nieproszony gość z południa. Co warto wiedzieć o skupieńcu lipowym?
Kraj
Nowa Tęcza w ogniu pytań. Kontrowersje wokół odbudowy „Łuku LGBT”
Kraj
„Polityczne Michałki”: Hołownia między młotem a kowadłem, Tusk w trybie i stroju kryzysowym
Kraj
Rzeź wołyńska: wytracić Polaków, wyrugować polskość
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama