Przepisy pisane pod uchodźców

MSW doprecyzowuje procedury, by przeciwdziałać niekontrolowanemu napływowi imigrantów z południa.

Aktualizacja: 10.09.2015 19:02 Publikacja: 09.09.2015 21:02

Przepisy pisane pod uchodźców

Foto: AFP

Uchodźcy, których fala zalała Węgry i Austrię, nie szturmują jeszcze naszych granic. Straż Graniczna liczy się jednak z tym, że sytuacja może ulec zmianie. – W tej chwili Polska nie leży jeszcze na szlaku przemytu takich osób z Azji i Afryki do Europy Zachodniej. Jednak fakt, że od sierpnia pojawiają się w Polsce pierwsze grupy uchodźców, może świadczyć o tym, że szlak będzie wiódł blisko naszej południowej granicy – mówi ppor. Joanna Rokicka ze Straży Granicznej.

Dlatego pogranicznicy liczą się z koniecznością zwiększenia swoich sił wzdłuż granicy z Czechami i Słowacją. Gorączkowe prace toczą się też w MSW. Resort chce przyjąć dwa kluczowe akty prawne, które miałyby zastosowanie w razie zalania naszego kraju przez falę uchodźców.

Pierwszy to rozporządzenie dotyczące tymczasowych zaświadczeń tożsamości cudzoziemców. Zmieni się wzór takiego dokumentu, który będzie wydawany nie tylko uchodźcom starającym się o pobyt w Polsce, ale również przekazywanym przez inne kraje członkowskie UE. Drugie z rozporządzeń, nad którym trwają prace, dotyczy procedury współdziałania Straży Granicznej i wojska w przypadku zagrożenia bezpieczeństwa w pobliżu granic.

Rzeczniczka MSW Małgorzata Woźniak mówi, że w związku z kryzysem na Ukrainie resort od dłuższego czasu przygotowuje się na napływ dużej grupy uchodźców.

– W 2014 roku przygotowaliśmy plan na wypadek kryzysu imigracyjnego. Są w nim rozpisane zadania dla poszczególnych służb, zasady ich współpracy z administracją, kwestie logistyki i transportu – wylicza Woźniak.

Zauważa, że w marcu 2014 roku odbyły się największe od ponad 40 lat ćwiczenia antykryzysowe służb mundurowych. Miały je przygotować na epizody z udziałem cudzoziemców. Pogranicznicy brali też udział w manewrach „Anakonda-14" w Nowej Dębie w woj. podkarpackim.

Jednocześnie ruszyły zmiany w prawie. MSW przeforsowało w Sejmie m.in. ustawę umożliwiającą wspólne działania Straży Granicznej i armii przy obronie granic. Wcześniej z powodu nieprecyzyjnego prawa było to niemal niemożliwe, choć obie służby mają porozumienie o współpracy.

Dlatego rzeczniczka MSW mówi, że rozporządzenia, nad którymi obecnie trwają prace, były wcześniej planowane i nie mają związku z kryzysem migracyjnym w Europie.

– To zbieg okoliczności. Nowa ustawa o Straży Granicznej, do której trzeba wydać rozporządzenia, została podpisana przez prezydenta 27 sierpnia i wchodzi w życie w październiku – tłumaczy Woźniak.

Jednak o tym, że rozporządzenia powstają pod wpływem sytuacji w Austrii i na Węgrzech, może świadczyć tempo prac. W przypadku przepisów o współpracy pograniczników z wojskiem MSW dało innym resortom tylko sześć dni na nadesłanie opinii.

Poza tym rząd od dłuższego czasu stara się dostosowywać plany legislacyjne do sytuacji międzynarodowej. W kwietniu media informowały, że w związku z konfliktem na Wschodzie MON zleciło przegląd wszystkich przepisów stosowanych w sytuacji powszechnej mobilizacji. Wyliczając, że od 2014 roku resort wydał już 81 rozporządzeń w tym zakresie i trwają prace nad kolejnymi 49 projektami.

Kraj
Pałac Prezydencki: Czy media społecznościowe zdominują kampanię prezydencką 2025 roku?
Kraj
Nowej nadziei na nowy rok
Kraj
Ukraina: Były redaktor naczelny dziennika „Rzeczpospolita” Grzegorz Gauden odznaczony „Za odwagę intelektualną”
Kraj
Życzenia świąteczne od „Rzeczpospolitej”: Bóg się nam rodzi!
Kraj
„Gaude Mater Polonia” nie wróci do nas szybko