Płyta dla młodych i dla inwestorów

Dwupokojowe mieszkanie z betonu na katowickim Brynowie kupimy średnio za 3,5 tys. zł za mkw.

Aktualizacja: 20.03.2016 19:37 Publikacja: 20.03.2016 15:44

Mieszkania na katowickim osiedlu Paderewskiego łatwo znajdują najemców

Mieszkania na katowickim osiedlu Paderewskiego łatwo znajdują najemców

Foto: Fotorzepa, Tomasz Jodłowski

W Bielsku-Białej na metr takiego lokalu wystarczy 2 tys. zł. Jak zauważa Michał Ziółko, dyrektor katowickiego oddziału agencji Metrohouse, wielkopłytowe osiedla stanowią bardzo dużą część rynku zarówno w Katowicach, jak i pozostałych miastach aglomeracji. – Stan budynków zależy od sposobu zarządzania przez spółdzielnie lub wspólnoty mieszkaniowe – podkreśla dyrektor. – Wiele bloków jest już po termomodernizacji i wymianie domofonów, a na klatkach jest energooszczędne oświetlenie.

Chętni na wynajem

Norbert Liziński, ekspert agencji Północ Nieruchomości, ocenia, że budynki z wielkiej płyty, jeśli tylko są modernizowane, spełniają podstawowe kryteria klientów. – Minusy, o których najczęściej mówią mieszkańcy, to pękające ściany, kiepska akustyka oraz słabe właściwości termiczne – wylicza Liziński. Podkreśla, że wady da się zminimalizować przez remonty. – Z odnawianiem budynków bywa jednak różnie. Spółdzielnie uzależniają remonty od opłat wnoszonych przez mieszkańców – wyjaśnia. – Najczęściej restaurowane są bloki, w których mieszkają zamożniejsze rodziny. W praktyce w lepszych dzielnicach dużych miast.

Także Przemysław Szulc, dyrektor oddziału Home Broker w Katowicach i Tychach, zauważa, że o ile w dużych miastach wielka płyta jest odnawiana w szybkim tempie i kusi kolorowymi elewacjami, zmodernizowanymi windami i odnowionymi klatkami schodowymi, o tyle w mniej zamożnych gminach modernizowanych bloków jest znacznie mniej.

Do wyboru płyty, jak mówi Michał Ziółko, skłania klientów lokalizacja i w pełni rozwinięta osiedlowa infrastruktura. – Nie każdy może też sobie pozwolić na zakup droższego mieszkania w nowym budynku – mówi dyrektor z Metrohouse. – Wielką płytę wybierają głównie młodzi klienci oraz inwestorzy. Z wynajęciem takich lokali nie ma problemu. A kupno droższego mieszkania niekoniecznie przełożyłoby się na wyższą stawkę najmu – zauważa. Dwójkę w bloku z płyty na katowickim Brynowie można wycenić średnio na 3,5 tys. zł za mkw. Za metr lokalu w nowym budownictwie zapłacimy już ok. 5 tys. zł.

Norbert Liziński zauważa z kolei, że wielu młodych zdecydowanie odrzuca stare bloki. – Tacy klienci doceniają nowoczesną estetykę. Szukają lepszego standardu, a płyta wydaje się im gorsza jakościowo – opowiada ekspert agencji Północ Nieruchomości. – Młodsze pokolenie kusi też program „MdM" – dodaje.

O rosnących wymaganiach klientów mówi też Przemysław Szulc. – Bardzo duża podaż mieszkań i dopłaty do kredytów sprawiają, że kryteria wyboru nieruchomości są bardziej wyśrubowane niż jeszcze kilka lat temu – podkreśla. – Klienci chcą mieszkać na pierwszym lub drugim piętrze w niskim budynku, a jeśli wybierają parter, to chcą mieć ogródek. I deweloperzy tak właśnie budują – zauważa.

Ale i na wielką płytę są chętni. – Zainteresowaniem cieszą się bardzo duże znane osiedla w centrach miast – mówi Szulc. – W Katowicach to osiedla Tysiąclecie, Paderewskiego, Witosa, Gwiazdy. Mieszkania dobrze się tam wynajmują. Możliwa do osiągnięcia rentowność to 4,5–6 proc. Katowice pod tym względem wypadają lepiej niż choćby Kraków – zauważa.

A to oznacza, że i transakcje sprzedaży są szybkie, zajmują kilka tygodni. Warunkiem jest odpowiednia cena. Kupując mieszkanie z betonu, można też czasem liczyć na większe rabaty. – Na ceny w Katowicach duży wpływ ma program „MdM". Na rynku pierwotnym limit dopłat to niespełna 4,8 tys. zł za mkw. mieszkania, a na wtórnym – ponad 3,9 tys. zł – przypomina dyrektor z Home Brokera.

Wielkie osiedla

Norbert Liziński dopowiada, że wiele miejscowości w województwie śląskim okres rozkwitu przeżywało w czasie, gdy powstawały wielkopłytowe osiedla. – Większość mieszkańców żyje w betonowych blokach. Do wyboru ma się więc głównie płytę – podkreśla ekspert z Północy.

Zauważa, że na przykład w Mikołowie, mniejszym mieście koło Katowic, nie ma wielkich problemów ze sprzedażą mieszkania w wielkopłytowym budynku, nawet gdy blok dawno nie był modernizowany. Nowych osiedli jest mało. Domami z betonu, jak mówi Liziński, nie pogardzą też inwestorzy. – Kupując małe mieszkanie za 180 tys. zł, można liczyć na 500–600 zł na rękę miesięcznie – szacuje.

Z kolei w Bielsku-Białej mocno rozwija się rynek pierwotny. – Wielu młodych szuka komfortu w nowym budownictwie. Według naszych danych na metr lokalu w nowym budynku trzeba mieć ok. 3,5 tys. zł. W wielkiej płycie jest to 2–2,5 tys. zł. Czasem trafiają się superokazje poniżej 2 tys. zł za mkw. Na wynajmie lokalu w dobrym miejscu można zarobić nawet 1 tys. zł – podaje Norbert Liziński. – A budynki w Bielsku są w większości odnowione. Rzadko można zobaczyć gołą płytę bez elewacji. Jednak zmodernizowany kilkanaście lat temu budynek wymaga z czasem ponownej renowacji. Dlatego też bloki z szarymi i nieestetycznymi elewacjami nie należą do rzadkości – nie ukrywa.

A Przemysław Szulc zauważa, że wielka płyta budzi czasem niepokój. – Jeśli klient ma spłacać kredyt przez 30 lat, to zakup mieszkania zaczyna traktować jak inwestycję. Zastanawia się, jak będzie się zmieniać wartość nieruchomości – wyjaśnia. – Są opinie, że wytrzymałość wielkiej płyty jest szacowana na 100–150 lat. Wkrótce Instytut Techniki Budowlanej we współpracy z uczelniami i Narodowym Centrum Badań i Rozwoju ma przeprowadzić dokładne badanie stanu technicznego bloków i wtedy dowiemy się, jak jest rzeczywiście.

A Norbert Liziński podsumowuje, że to na Śląsku są jedne z największych osiedli w kraju. – Na jednym „podwórku" mieszka kilkadziesiąt lub kilkanaście tysięcy mieszkańców. To osiedle Zagórze w Sosnowcu, osiedle Tysiąclecia w Katowicach czy Karpackie w Bielsku-Białej – wskazuje.

– Same budynki też są często ogromne. Największy to Superjednostka w Katowicach z 762 mieszkaniami. Ma status osiedla – dodaje.

Kraj
Były dyrektor Muzeum Historii Polski nagrodzony
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Kraj
Podcast Pałac Prezydencki: "Prezydenta wybierze internet". Rozmowa z szefem sztabu Mentzena
Kraj
Gala Nagrody „Rzeczpospolitej” im. J. Giedroycia w Pałacu Rzeczpospolitej
Kraj
Strategie ochrony rynku w obliczu globalnych wydarzeń – zapraszamy na webinar!
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Kraj
Podcast „Pałac Prezydencki”: Co zdefiniuje kampanię prezydencką? Nie tylko bezpieczeństwo