Reklama
Rozwiń

Piekło Dawida Kosteckiego. Miał potężnych i niebezpiecznych wrogów

Współwięźniowie w areszcie w Białołęce zgotowali Dawidowi Kosteckiemu pogrom – „Rzeczpospolita" ujawnia nowe fakty.

Aktualizacja: 14.08.2019 12:20 Publikacja: 13.08.2019 19:37

Piekło Dawida Kosteckiego. Miał potężnych i niebezpiecznych wrogów

Foto: Fotorzepa / Krzysztof Łokaj

Dawid Kostecki miał potężnych i niebezpiecznych wrogów – jego zatargi ze światem przestępczym przeniosły się na teren zakładów karnych, w których odbywał wyroki. Siedział m.in. w Lublinie, Rzeszowie i ostatnio – od 18 czerwca – w areszcie na Białołęce, gdzie zakończył życie.

Na Białołęce siedział nie tylko Tomasz G., którego Kostecki obciążył i miał być świadkiem na jego procesie, ale także niebezpieczny Maciej M., kojarzony z tzw. grupą mokotowską. O bezwzględności M. świadczy jego ostatni „wyczyn" – miał on zlecić oblanie kwasem 75-letniej kobiety z zemsty za to, że zeznawała przeciw niemu w sprawie o groźby karalne. M. wpadł po pięciu latach dzięki policyjnemu Archiwum X.

Pozostało jeszcze 80% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Kraj
Warszawscy urzędnicy chcą się ubezpieczyć od terroryzmu i sabotażu
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Kraj
Gdzie spoczywają ciała ofiar obławy augustowskiej
Kraj
Co dzieje się we wnętrzu spalonego budynku w Ząbkach? Policja pokazała zdjęcia
Kraj
Prywatny akademik jak na Mokotowie. Nowa jakość studenckiego życia
Kraj
Koniec konfliktu Ryanaira i lotniska w Modlinie. Będzie 25 nowych tras